
Prawie 2 promile alkoholu miał w organizmie mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, który w środku nocy wjechał swoim autem do rowu. Mężczyzna stracił prawo jazdy.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę (11 listopada) około godz. 0:30 na drodze krajowej nr 60 w miejscowości Kondrajec Pański w gminie Glinojeck. - 30-letni mieszkaniec pow. ciechanowskiego, będąc w stanie nietrzeźwości, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Kierujący nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała - informuje nas Jolanta Bym, rzecznik prasowy KPP w Ciechanowie.
Jak się okazało 30-latek miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.
(fot. OSP Glinojeck)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co tu prowadzić postępowanie? Zalal ryja, prowadził? Zabrać prawko, auto, dosolic karę ze 30000 PLN. Drugi raz nie pojedzie. Pojedzie? Dać 55000pln.stosowac do skutku. Wejść na posiadłość. Komornik ogarnie wszystko. A syna wywieźć na krubin. Tam jego miejsce.
Oj brzechwa ty drańu
Brzechwa ma rację. Takie kary jak są teraz widać jak skutkują, że wsiadaja dalej po alkoholu mimo zakazów. Dwoje... Taka karę, że się posra w gacie taki co wsiadł na podwójnym gazie.
W niektórych przypadkach to i kary nic nie pomogą, po prostu większość tych pijaków jest niereformowalna.