
Sąd zdecyduje o dalszym losie kierowcy, który w poniedziałek (18 lutego) potrącił na przejściu dla pieszych 16-latka. Chłopak na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Powracamy do zdarzenia, do którego doszło około godz. 8:00 na ul. Armii Krajowej, w pobliżu skrzyżowania z ul. Rzeczkowską. Z ustaleń policji wynika, że 34-letni kierowca Audi poruszał się lewym pasem ruchu w stronę ul. Płońskiej. Mężczyzna nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, w momencie gdy uczynił to kierowca pojazdu poruszającego się prawym pasem. Wówczas doszło do potrącenia nastolatka.
16-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego został przetransportowany do szpitala. Po badaniach okazało się, że nie doznał poważniejszych obrażeń. Kierowcy Audi policjanci fakultatywnie zatrzymali prawo jazdy. Teraz 34-latek odpowie przed sądem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Głupota bezmyślność zero wyobrażni..ręce opadają
AK/Rzeczkowska to miejsce systematycznych potrąceń pieszych. Może zielone światło włączane przez pieszych, by w końcu tam zamontowano.
Proponuję nie udzielać się jeśli, nie wiecie co i jak..
A jak było?
Jestem Policjantem WRD w KSP i o ile często stosuję środek karny w postaci pouczenia to przejście dla pieszych jest dla mnie "rzeczą świętą" - omijanie pojazdu, który zatrzymał się celem ustąpienia pieszego na przejściu, wyprzedzanie na przejściu i bezpośrednio przed nim, nieprzepuszczenie pieszego na przejściu - u mnie obligo mandat czyli 10 pkt karnych i grzywna, a gdy pieszy był już na jezdni zatrzymuje prawo jazdy fakultatywnie. I nie interesuje mnie to jak "ciepło" o mnie myślą(icie) .... mogę być służbistą, mogli mi kanapki w szkole zabierać itp :)
Trzeba przenieść pasy za skrzyżowanie z ul. Rzeczkowską a będzie o połowę mniej zdarzeń z udziałem pieszych. Teraz w błąd wprowadzają skrecajacy w prawo kierowerowcy
W Polsce są za niskie kary. Bedąc w innych państwach europy np. Szwecja,Niemcy,Czechy czy Austria tamtejsi kierowcy zatrzymują się widząc pieszego który chce przejść. Bo wiedzą jaka kara im grozi.
Panie Policjancie, myślę ,ze tylko debil pozbawiony minimum rozumu nie zatrzymuje się przed przejściem , dodatkowo widząc , ze auto obok stoi. Dla mnie to nie wykroczenie a przestępstwo, takim kierowcom należy zabrać dożywotnio prawo jazdy a samochód powinien trafić na licytację , z której zysk przekazywany jest ofiarom wypadków. Oczywiście dodatkowo praca przy wypadkach bądź przy ofiarach tychże zdarzeń. Wtedy jest szansa ,ze do pustej głowy pozbawionej odrobiny inteligencji coś trafi ....
panie psiunie jak pan będzie kiedykolwiek widział zdarzenie to zgoda ale po fakcie to kanapke sobie zjedz bo znowu ci zabiorą.
Do " Gość" z WRD. Gratuluję odwagi i obiektywnego podejścia do kierowcy tego zdarzenia. Głupota, brawura kierowców nie zna granic, ale jestem pewna że winni są też instruktorzy "'L". Właśnie w pn omalże nauka jazdy na nr WND /fiat/ omalże nie przejechała po mnie na przejściu na pasach, musiałam się cofnąć a pan instruktor był zdziwiony że tam byłam. Innym razem pani na WPN pokazała środkowy palec za złe zachowanie jej "L". Zatem może więcej kontroli WORD -ów nad instruktorami podniesie poziom kultury i umiejętności przyszłych kierowców. Pozdrawiam.
po to na dachu litera l a zanim się wejdzie na przejście trzeba się upewnić ze można kretynko.
Jechałem tą samą ulicą tylko na innym przejściu zatrzymałem się by przepuścić pieszego a w tym samym czasie (nauka jazdy) nie zatrzymała się by to uczynić ! Ciekawy jestem co robił instruktor w tym czasie?
Czytał gazetę pewnie, mówię to serio, ja miałem takiego który nie raz, nie dwa czytał gazetę podczas moich jazd. Ale jakoś udało się zdać za pierwszym :)