
Jedna osoba zginęła we wczorajszym wypadku na drodze krajowej nr 62 w powiecie płońskim. Doszło tam do czołowego zderzenia dwóch osobówek.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę (11 lutego) około godz. 22:00 w miejscowości Sielec. Policja wstępnie ustaliła, że 35-latek kierujący Volkswagenem Golfem, jadąc w kierunku Płocka, z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad autem, przez co zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z prawidłowo jadącą Toyotą Rav 4. Toyotą podróżował 24-letni mieszkaniec gminy Czerwińsk.
Kierowca Golfa - mieszkaniec Wyszogrodu - w wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu zdarzenia. Z kolei kierujący Toyotą z ogólnymi obrażeniami trafił do szpitala w Płońsku. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn wypadku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
...dziwne te czołowe zderzenie......przód w VW "prawie" cały....
Jest napisane że Golf wpadł w poślizg. Możliwe ze w momencie zderzenia był w pozycji bocznej lewostronnej po czym po zderzeniu nastąpił obrót.... napewno nie było to typowe zderzenie zderzak w zderzak natomiast siła działała nie mniejsza
no no następni eksperci teraz od wypadków
Słuchajcie wszyscy i komentujcie...prawda musi wyjsc na jaw.Najlepiej jest oskarzyc osobe ktora juz nam niczego nie powie.Po co wine zwalic na osobe ktora przezyla,skoro i tak zycia nie zwroci drugiemu?Nie!winny musi poniesc kare..czolowego zdarzenia jak podaje nam policja nie bylo..tylko glupi w to uwierzy..przeciez widac na zdjeciach.Moim zdaniem wina lezy po stronie kierowcy poruszajacym sie Toyota lecz to tylko moje zdanie..Tak to jest juz w Polsce tylko slychac "Po co krzywdzic osobe przeciez juz tamtemu co zycie stracil nie wroci"Komentujcie
W tym artykule też czytałam o wypadku zderzenia czołowego dwóch samochodów. Jeden z poszkodowanych kierujących dostał 55 000 złotych zadośćuczynienia, 30 000 złotych odszkodowania i jeszcze 1476 złotych miesięcznej renty. https://mediatorexpert.pl/nasze-sprawy/zderzenie-czolowe-samochodow-doprowadzilo-do-niepelnosprawnosci-poszkodowanego W przypadku śmierci rodzinie należy się jeszcze więcej jako zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej.
No właśnie nieraz tak bywa że składaja wine na nieżyjącego, kilkanaście lat temu był wypadek gdzie zeznali że kierował, ale rodzina wiedziala ze byl pasażerem. W tym przypadku nie wiem jak było.
Policja niech weznie sie kurde do roboty zamiast siedziec na dupie niech znajda przyczyne wypadku
Każdy kto zna ten zakręt przed Sielcem wie, że jest tam uskok - hopa, która mocno destabilizuje pojazd poruszający się po łuku, wystarczy mieć trochę gorsze amortyzatory lub niskie ciśnienie w oponach i leci się bokiem. Może "drogowcy" by się wzięli za to - to nie pierwszy wypadek w tym miejscu.
Jakie czołowe zderzenie?? A może to wina "prawidłowo jadącego kierowcy toyoty"? A może był pijany? Dlaczego policja jeszcze tego nie ujawniła? Dlaczego obwiniaja zmarłego człowieka, który może nie zawinił? Dziwne, że we wszystkich artykułach z góry jest zaznaczone, że kierowca toyoty jechał prawidłowo. Myślicie, że się teraz przyzna skoro drugi kierowca nie żyje...
Chuja sie przyzna...Wyjdzie na wolnosc i znajac zycie niczego sie nie nauczy...
A skąd pewność że kierowca golfa nie jechał zbyt szybko na tym zakręcie o którym każdy wie (z tutejszych) że jest niebezpieczny. Znam kierowcę toyoty i wiem że jeździ ostrożnie i nie wsiada za kierownicę pod wpływem.
A skąd pewność że kierowca golfa nie jechał zbyt szybko na tym zakręcie o którym każdy wie (z tutejszych) że jest niebezpieczny. Znam kierowcę toyoty i wiem że jeździ ostrożnie i nie wsiada za kierownicę pod wpływem.
A kto był już przy wypadku jak podjechała policja i pogotowie ? TEGO NIKT NIE ZAUWAŻYŁ. sprawdzić biling kierowcy Rav. godzinę .