
Prokuratura Rejonowa w Płońsku ustala, jak doszło do zgonu 66-letniej mieszkanki gminy Czerwińsk, którą kilka dni temu znaleziono w zagajniku w Sobanicach, w gminie Naruszewo, w sąsiednim powiecie płońskim.
Zastępca prokuratora rejonowego w rozmowie z naszym portalem twierdzi, że śledztwo jest prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, z artykułu 155 kodeksu karnego.
- Z 66-letnią kobietą nie było kontaktu dzień przed tragicznym zdarzeniem. Wyszła z domu i rodzina nie mogła się z nią skontaktować. Z tego powodu rodzina zgłosiła fakt zaginięcia matki, a jednocześnie sami jej poszukiwali. Córka w ostatni piątek, 26 lipca, znalazła ją w zagajniku znajdującym się w Sobanicach. 66-latka nie miała oznak życia. Córka wezwała na pomoc karetkę pogotowia. Lekarz po bezskutecznej próbie reanimacji stwierdził zgon poszukiwanej kobiety – wyjaśnia Magdalena Sawicka-Chojnacka, zastępca prokuratora rejonowego w Płońsku.
Pytana o przyczynę zgonu 66-latki odpowiada, że na ten moment nie jest ona znana. Prokuratura liczy na to, że uzyska taką wiedzę dzięki zaplanowanej sekcji zwłok, która najprawdopodobniej odbędzie się dopiero w przyszły tygodniu. Wstępne wyniki będą znane już w dniu jej przeprowadzenia, a dokładne niestety nie wcześniej niż za 3 miesiące, bo zwykle tyle to trwa. Biegły wypowie się, jak doszło do zgonu.
- Jako prokuratorzy nie mamy specjalistycznej, medycznej wiedzy, żeby wypowiadać się na ten temat. Wstępne oględziny na miejscu zdarzenia nie wskazują na to, żeby ktokolwiek mógł bezpośrednio przyczynić się do tej śmierci. Choć badamy, czy nie doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci, nie oznacza to, że taki fakt miał miejsce. Wszelkie wątpliwości rozwieje opinia biegłego – dodaje.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie