
O dużym szczęściu może mówić młody kierowca Toyoty, która dachowała niedaleko Ciechanowa. Auto uderzyło jeszcze w drzewo.
Do zdarzenia doszło w ostatni poniedziałek (26 czerwca) około godz. 18:40 w miejscowości Humięcino-Andrychy na terenie gminy Grudusk (ok. 12 km od Ciechanowa). - 18-letni kierowca samochodu Toyota Avensis, jadąc od strony Gruduska, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu, uderzył w drzewo i dachował - relacjonuje oficer prasowy KPP Ciechanów.
Kierowcy nic się nie stało. Nastolatek został ukarany mandatem i punktami karnymi, od pojazdu policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
dostał nauczkę