
O ogromnym szczęściu może mówić kierowca osobówki, który praktycznie bez szwanku wyszedł ze zderzenia z ciągnikiem. Policja ustala przyczyny tego zdarzenia.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w ostatni piątek (29 września) przed godz. 17:00 w miejscowości Rutki-Marszewice w gminie Ciechanów. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem daewoo, 42-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej uderzył w ciągnik ursus z przyczepą, którym kierował 60-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego - przekazuje nam oficer prasowy policji w Ciechanowie.
Kierowcy byli trzeźwi. Żaden z nich nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jak informują nas strażacy, kierowca lanosa zdążył w ostatniej chwili pochylić się na fotel pasażera, dzięki czemu nie ucierpiał. Ciechanowscy policjanci ustalają teraz dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O ja cie pi3rdole
fart jak chuj, mogl tego dnia puscić totolotka
Czy z turem można jeździć tak nisko? Pan pewnie po drzewo jechał...