Reklama

The Most Wanted Tour "Na dołku"

30/10/2012 14:42

W sobotni wieczór mieszkańcom miasta, a przede wszystkim części gustującej w nieco bardziej ekstremalnych dźwiękach, trafiła się nie lada gratka. Otóż do klubu „Na Dołku”, mieszczącego się przy Centrum Kultury i Sztuki w Ciechanowie, zawitała trasa pod nazwą The Most Wanted Tour. Co kryła za sobą ta magiczna nazwa...? Trzy zespoły z nurtu hard rock, heavy metal. Na plakacie widniały takie nazwy jak Leash Eye, Chain Reaction i Exlibris. Jak się później okazało z przyczyn osobistych nie mógł wystąpić zespół Exlibris, którego miejsce godnie zastąpił ciechanowsko-warszawski Steel Habit.


Tradycyjnie koncert rozpoczął się z opóźnieniem. Aura na dworze niestety była mało sprzyjająca na wieczorne wypady, co zapewne trochę przełożyło się na frekwencję tego wydarzenia. Dopisało może 60-70 osób. Ale czy to tylko kwestia pogody czy też wynik ostatnich ekscesów na koncercie punkowym…? Nie wiadomo. Pewnie po części i jedno i drugie. Trochę szkoda i przykro, bowiem zespoły prezentowały swą twórczość dla garstki ludzi, jednak jak się potem okazało ta garstka też dała radę, mosh pod sceną rządził!!!


Pierwszy na scenie pojawił się Steel Habit. Młody zespół znany publiczności ciechanowskiej - grał w naszym mieście już sporo koncertów. Grupa z wielką werwą i zaangażowaniem, widać i słychać tu pasję tego co tworzą i robią. Świetny kontakt z publicznością, niesamowici showmani, w szczególności wokalista, istny diabeł na scenie. Muzyka to mieszanka wielu stylów muzycznych, których nie ma sensu tu wypisywać, słowa nie odzwierciedlą tego co można było zobaczyć na scenie. Mimo tak nielicznej publiczności udało się im zaciągnąć zatwardziałych zwolenników tej muzy pod scenę.


Chwila przerwy, mała próba, muzycy kolejnego zespołu znikają ze sceny. Nagle wydobywają się coraz głośniejsze dziwne dźwięki. To nic innego jak intro i przedsmak tego, co za chwilę ma do pokazania zespół z Warszawy. Mowa tu o Chain Reaction, który wydal w 2010 roku płytę dla włoskiej Kolony Records. Twórczość tej formacji jest swoistą mieszanką groove, thrash, a także heavy metalu, łączące w sobie bunt, ekspresję a zarazem doświadczenie, gdyż z nie jednego pieca chleb jedli i 10 lat na scenie również mówi samo za siebie. Zaserwowali publiczności najszybsze i najbardziej energiczne kawałki. Bardzo dobry występ, porządnie zagrany i nagrodzony oklaskami.


Na koniec wydarzenia, ci co zostali mogli zobaczyć gwiazdę tego wieczoru, czyli Leash Eye. Nie bez znaczenia napisałem „gwiazdę”, gdyż zespół ma na koncie już sporo sukcesów. Wygrywał liczne prestiżowe konkursy, wziął udział w warszawskim Sonisphere Festival u boku m.in. Iron Maiden i Motorhead, występ na jednym z największych europejskich festiwali Wacken Open Air w Niemczech oraz w katowickim Spodku jako support Judas Priest. Hard rock w ich wykonaniu brzmiał nowocześnie, świetna ekspresja sceniczna. Widać, że goście czują się jak ryby w wodzie na scenie. Pełny i niewymuszony luz. Jedyny zespół, w którego składzie był klawiszowiec. Organy zapewniały zespołowi potężną moc, klasyczne solóweczki przepięknie koiły uszy, a sekcja równiutko i dynamicznie potęgowała tę moc. Wokalista zaś może nie miał porażających możliwości, ale robił naprawdę dobrą robotę.


gh


Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do