
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miejscowości Kuchary Żydowskie (ok. 23 km od Ciechanowa), gdzie kierowca Mercedesa staranował ogrodzenia dwóch posesji.
Wszystko działo się we wtorek (28 czerwca) przed godz. 20:00. Z ustaleń policji wynika, że 51-letni kierowca osobówki na łuku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków, przez co wypadł z drogi i uderzył w betonowe ogrodzenie. Mercedes nie zatrzymał się. Przejechał całą długość sąsiedniej działki, uderzył w kolejne ogrodzenie i wjechał na teren posesji.
W wyniku zdarzenia ranny został pasażer auta, który z widocznymi obrażeniami głowy trafił do szpitala. - Kierujący mercedesem 51-latek był trzeźwy. W rozmowie z policjantami nie był w stanie wyjaśnić w jaki sposób doszło do tej sytuacji i jaki był jej przebieg. Twierdził, że ocknął się po zdarzeniu. Prawdopodobnie nie małe znaczenie, miało zmęczenie kierującego po kilkunastu godzinach pracy i panujący upał - informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
(fot. KPP Płońsk/OSP Sochocin)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak nie umie jeździć lub ma z tym,jak widać poważne problemy,to zawsze może być pasażerem i tyle.
Stefan jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem to moze bys nie komentował. Tobie byc może kiedyś zaloza pampersa i wtedy sie pomodrzysz.
Brak śladów hamowania, może świadczyć o chwilowej utracie przytomnosci lub po prostu kierowca zasnął. Auto zatrzymalo się dopiero na trzecim płocie z siatki, wczesniej taranując dwa betonowe i ogromny kamień. Ważne, że nikogo nie zabił