
Pięciu mężczyzn i jedna kobieta – to efekt liczenia osób bezdomnych na terenie Ciechanowa. Nocą z 21 na 22 stycznia pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w towarzystwie miejskich strażników i policjantów liczyli osoby bezdomne.
– Kobietę i dwóch mężczyzn spotkaliśmy na dworcu PKP, dwóch przebywało w pustostanach na ul. Płońskiej i jeden w piwnicy jednego z bloków – mówi nam Agnieszka Milewska, kierownik działu pomocy środowiskowej w ciechanowskim MOPS-ie i dodaje, że osoby bezdomne najczęściej można spotkać na terenie dworców, ogródków działkowych czy w przejściach podziemnych.
– Często odmawiają pomocy. Są przyzwyczajeni do „swojej” wolności. Czasem te osoby mają miejsce zamieszkania, ale nie chcą tam przebywać i wybierają właśnie taki tryb życia – wyjaśnia Milewska i apeluje do mieszkańców o czujność. – Na każde zgłoszenie o tym, że osoba bezdomna potrzebuje pomocy reagujemy automatycznie i wysyłamy pracownika socjalnego. Często jednak jest tak, że gdy pracownik MOPS-u dotrze na miejsce, to okazuje się, że tej osoby już nie ma i nie widać śladu po niej – informuje kierownik.
Potwierdza to także komendant Straży Miejskiej w Ciechanowie, Krzysztof Matuszewski. – Każdy, kto widzi bezdomnego, powinien zareagować natychmiast i skontaktować się z nami. Wysyłamy wtedy patrol interwencyjny, ale często zanim strażnik dotrze, tej osoby już nie ma – mówi Matuszewski i dodaje, że często bezdomni odmawiają pomocy.
Od początku trwania okresu zimowego strażnicy przeczesują miejsca, gdzie mogą koczować bezdomni. – To zjawisko na naszym terenie jest minimalne, ale trzymamy rękę na pulsie. Prowadzimy kontrole i zbieramy informacje o przebywaniu bezdomnych, dlatego warto szybko reagować i widząc taka osobę od razu się z nami kontaktować – wyjaśnia komendant.
Problem bezdomności najbardziej nasilony jest w aglomeracjach. Na Mazowszu liczba bezdomnych jest jedną z najwyższych w Polsce, ok. dwie trzecie osób bezdomnych przebywa w samej Warszawie. Od początku zimy trzy osoby z terenu Ciechanowa zostały przewiezione do noclegowni . W styczniu tylko jedna osoba zadzwoniła do strażników z informacją o przebywaniu bezdomnego w piwnicy.
Kompleksową pomoc dla osób bezdomnych od lat zapewniają noclegownie, m.in. w podciechanowskiej Trzciance czy Dreglinie (gm. Glinojeck). Ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych przeprowadzane jest co dwa lata. Podczas zrealizowanego w nocy z 7 na 8 lutego 2013 r. doliczono się wówczas 30,7 tys. osób bezdomnych, z tej liczby ok. 22 tys. przebywały w placówkach instytucjonalnych, a ok. 8,5 tys. nie korzystało z tej formy pomocy. W samym Ciechanowie zlokalizowano wtedy 5 osób. Akcję zorganizowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, a przeprowadziły ją w całym kraju samorządy.
autor: kak/fot. KWP Radom
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie