Pogoda teraz: 22°C | zachmurzenie duże
Reklama
Spotkanie z bluesem w Zgrzycie (wideo)
20/09/2017 11:54
W sobotni, wrześniowy, deszczowy i jesienny wieczór dopełnieniem melancholijnego nastroju był zorganizowany przez ciechanowski Zgrzyt Dzień Bluesa. Spotkanie to było nie tylko koncertem "Demobil Bluesa", ale również okazją do rozmowy z założycielami i twórcami kultowego klubu BWA.
Zaproszeni goście: Marek Zalewski (pomysłodawca, założyciel i dyrektor Biura Wystaw Artystycznych), Stanisław Antośkiewicz ("człowiek bez którego muzyka w Ciechanowie była by uboższa ") i Grzegorz Gładki ("sprzątacz"), rozmawiali o historii, strukturze, problemach i legendarnych gościach. Nie zabrakło zabawnych wspomnień, a nawet nieznanych do tej pory faktów.
Szkoda tylko, że w dyskusji w ogóle nie został podjęty temat Galerii "C". Wszak to również ważny aspekt działalności BWA, a obecność Marka Zalewskiego - rzeźbiarza, malarza, rysownika - była chyba najlepszą okazją ku temu.
Zapraszamy do obejrzenia relacji wideo z tego wydarzenia.
Aplikacja ciechanowinaczej.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
zgrzyt śmierdzi
Nie chodź tam to nie będzie śmierdział.
Bardzo dziękuję, że ,,temat'' Klubu Muzycznego w Biurze Wystaw Artystycznych podjął Pan Sławek Gortat... to PIĘKNA historia... Klub ZGRZYT jest niejako kontynuatorem tego co stworzyliśmy wcześniej ... Wielkie Dziękuję... A jeżeli chodzi o BWA... co tak skrzętnie niektórzy zacierają po Galerii ,,C'' nawet ślady co jest GŁUPOTĄ DYLETANTÓW... to może przyjdzie kiedyś czas pogadać...
Tematem spotkania była działalność KLUBU MUZYCZNEGO BWA. Dlaczego klubu muzycznego ? Bo na tym się znamy, bo jest nam to bliższe niż inne dziedziny sztuki. Nie lepsze, nie ważniejsze. Bliższe. Nie znamy się ( niestety!! ) tak dobrze na malarstwie ,rzeźbie i teatrze jak na muzyce. Jesteśmy prywatnym i niezależnym miejscem więc nie musimy, chociaż bardzo byśmy chcieli. Jeśli jest wola, pomysł , idea porozmawiania o początkach Galerii "C" o jej wpływie na wrażliwość artystyczną mieszkańców tego miasta - służymy przestrzenią. Z wielką przyjemnością i poczuciem zaszczytu. Panie Marku? Pani dyrektor? Panie redaktorze? Pogadamy ??