
Od 6 czerwca w Galerii im. B. Biegasa PCKiSz można oglądać niezwykłą wystawę, zatytułowaną „Fantome i Ruler - sławne, wyścigowe konie Europy w rzeźbie Jerzego Bokrzyckiego”.
Obejmuje ona 14 rzeźb: koni lub ich głowy, różnych rozmiarów, wykonanych różnorodnymi technikami (ale większość w brązie), autorstwa znanego wrocławskiego artysty Jerzego Bokrzyckiego”. Autor prac jest absolwentem Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu (1991). Swoje rzeźby wystawiał w Polsce, Czechach, Holandii, Niemczech, Anglii, Irlandii – niektóre stoją we Wrocławiu, gdzie mieszka, inne w Pardubicach. Miniatura jego rzeźby kladrubskiego konia znajduje się nawet w zbiorach księżniczki Anny. W swojej wrocławskiej pracowni sam rzeźbi, odlewa, spawa…
Wystawa „Fantome i Ruler - sławne, wyścigowe konie Europy w rzeźbie Jerzego Bokrzyckiego” jest wyjątkowa, gdyż koń zajmuje ważne miejsce w kulturze polskiej. Jest obecny w życiu Polaków od zawsze: zarówno jako zwierzę pomocne w gospodarstwie, na wojnach, czy w podróżach, a dziś hoduje się go także w celach w celach rekreacyjnych, sportowych, a nawet leczniczych. Na Mazowszu - ziemi szlacheckiej, herbowej – koń także jest kochany, szanowany, opiewany w poezji i sztuce. Dlatego wystawę konia w rzeźbie – prezentowaną po raz pierwszy – warto obejrzeć. Zwłaszcza, że inspiracją do niej były dwa sławne konie Europy: Fantome i Ruler.
Fantome – ogier francuski, zwycięzca I Wielkiej Pardubickiej. Czeskie miasto Pardubice słynie z organizowanego co roku jesienią znanego wyścigu konnego Wielka Pardubicka. To najtrudniejszy wyścig w Europie i drugi najtrudniejszy na świecie (odbywa się na Torze Wyścigowym każdej jesieni od roku 1874). Długość trasy wyścigu wynosi 6 900 metrów i obejmuje 31 przeszkód. Przeciętny koń przebiegnie dystans w ciągu 10 minut. Najsłynniejszym dżokejem jest Josef Váňa, który wygrał ten wyścig kilka razy. Pierwszym zwycięzcą Wielkiej Pardubickiej był właśnie ogier Fantome.
Ruler – ogier polski, urodzony w roku 1884, w stadninie Krasne. Zwycięzca I Wszechrosyjskiego Derby w Moskwie (1887), do dziś najlepszy polski ogier. Ruler startował w Moskwie i Petersburgu ośmiokrotnie i zwyciężył we wszystkich gonitwach, m. in. w Produce, Derby i St. Leger. Wygrał 43.216 rubli. Ruler okazał się potem fenomenalnym reproduktorem. Jego potomstwo wygrało ponad dwa miliony rubli. Potomstwo Rulera wygrało m. in.:
• Wszechrosyjskie Derby – 2 razy,
• Derby Warszawskie – 2 razy,
• Nagrodę Cesarską w Moskwie – 6 razy,
• Nagrodę Cesarską w Petersburgu – 3,
• Nagrodę Cesarską w Warszawie – 4 razy,
• St. Leger w Petersburgu – 3 razy,
• w Warszawie – 2 razy,
• Wielką Warszawską – 4 razy,
• OAKS w Moskwie – 2 razy,
• OAKS w Warszawie – 3 razy.
Pamięć Rulera została w Polsce uczczona. Od 1911 roku, odbywa się w miesiącu maju prestiżowa gonitwa imienna na dystansie 1600 m o Nagrodę Rulera. W Stadninie Koni w Krasnem znajduje się poświęcona temu ogierowi pamiątkowa tablica.
Wystawę „Fantom i Ruler - sławne, wyścigowe konie Europy w rzeźbie Jerzego Bokrzyckiego” w Galerii im. B. Biegasa, PCKiSz zorganizowały przy pomocy Agencji Jeździeckiej A. A. Bober spod granicy czeskiej - ze Śląska Cieszyńskiego (właściciela rzeźb) oraz Stadniny Koni w Krasnem (współpracuje z tą Agencją).
Warto nadmienić, że Artur Bober z tej Agencji Jeździeckiej ma wspaniałą karierę sportową i trenerską – to trzykrotny medalista Mistrzostw Polski we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego (WKKW), dwukrotny uczestnik Mistrzostw Świata, trener Reprezentacji Polski i Kadry Narodowej w latach 1982–1984 i 1987–2000 (dwa razy jego juniorzy zdobyli złote medale na Mistrzostwach Europy), a nawet kasakder filmowy („Potop”). Współpracuje do dziś nie tylko z najlepszymi trenerami w Polsce (jak Dorota Kałuba, Małgorzata Łojek, Adam Wyrzyk, Maciej Janikowski; Czechach: Josef Váňa, Čestmír Olehla, Lenka Syslová, Radek Holčak czy Grzegorz Wróblewski), ale także z artystami, dla których tematem, jest koń i jeździectwo - między innymi z Jerzym Bokrzyckim (rzeźba), Anną Dębską (rzeźba), Stanisławem Chomiczewskim (malarstwo), Januszem Knorowskim (malarstwo), Ludwikiem Maciągiem (malarstwo), Stanisławem i Pawłem Borowskimi (szkło), Elżbietą Kaliszewska (fotografia) oraz Zofią Raczkowską (fotografia). Agencja Jeździecka wspiera artystów – kupuje prace, organizuje wystawy, prowadzi sprzedaż współczesnych i antykwarycznych dzieł sztuki.
Obecna na wystawie pani Anna Bober, podobnie jak mąż Artur miłośniczka koni i sztuki (poznali się w Akademickim Klubie Jeździeckim we Wrocławiu), jest kuratorem tej wystawy i podczas wernisażu 6 czerwca wspaniale opowiadała o każdej z rzeźb. Otwarcie wystawy urozmaicił koncert fortepianowy w wykonaniu Krzysztofa Malinowskiego, ucznia PSM II st. w Ciechanowie.
Ekspozycję można oglądać w Galerii im. B. Biegasa PCKiSz do 6 lipca 2014 r.
tekst/foto: PCKiSz
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie