Skwer Wolności z zielonym labiryntem?

Połączenie historii z teraźniejszością proponuje radna miejska Edyta Rzeplińska-Filipowicz przy zagospodarowaniu skweru położonego u zbiegu ulic Sienkiewicza, Fabrycznej i Płockiej w Ciechanowie. Miałaby tam powstać iluminacja, dodatkowe alejki, zegar słoneczny, a sam plac zyskałby nazwę.

Po zrealizowaniu tam w ubiegłym roku projektu z Budżetu Obywatelskiego, dzięki któremu na skwerze m.in. pojawiła się lokomotywa z fragmentem torowiska oraz elementy małej architektury, radna zaproponowała dalsze zagospodarowanie tego terenu. Sugeruje m.in. wykonanie podświetlenia alei drzewek wzdłuż wybudowanego tam już chodnika, a także montaż w centralnym punkcie skweru zegara słonecznego, który do niedawna znajdował się na ul. Warszawskiej. - Umieszczony na niewielkim wyniesieniu, obsadzonym wokół płożącą roślinnością i kwiatami może pełnić funkcję praktyczną oraz estetyczną, a jednocześnie być kolejną ciekawostką turystyczną. Wokół niego dodatkowe alejki i mała architektura, a także nowe nasadzenia zieleni pozwolą stworzyć z tego miejsca interesujący zakątek rekreacyjny m.in. dla mieszkańców osiedla Bloki, ale i całego miasta - proponuje w złożonej interpelacji radna Rzeplińska-Filipowicz.

Przypomina też, że kiedyś mieściła się tam karczma "Ostatni Grosz", którą najstarsi ciechanowianie wspominają z nostalgią. - Wspominają, że powinny tam znajdować się zasypane fundamenty i piwnice tej karczmy, nawet zawierające elementy jej wyposażenia. Dziś można przynajmniej postawić tutaj tablicę przypominającą tę karczmę i jej historię, a także samą miejscowość Ostatni Grosz, gdzie znajdowały się i rozwijały różne usługi rzemieślnicze dając początek dzielnicy przemysłowej - sugeruje radna miejska.

Dodaje też, że wspomniana miejscowość Ostatni Grosz z licznym rzemiosłem była miejscem myśli twórczej i spotkań ludzi różnych kultur. - Miejscem otwartym. Tak otwartym, jak dzisiejsza idea samorządności i Europa. W tym roku obchodzimy 30-lecie częściowo wolnych wyborów samorządowych, 15-lecie wejścia Polski do Unii Europejskiej czy 100-lecie zabrania w Sejmie Ustawodawczym po raz pierwszy głosu przez kobietę. Dlatego też możemy się zastanowić nad upamiętnieniem tych wydarzeń poprzez nadanie nazwy temu skwerowi np. Skwer Demokracji, Skwer Wolności czy Skwer Samorządności, i na tablicy dotyczącej karczmy i miejscowości Ostatni Grosz napisać w związku z tym upamiętnieniem parę słów, aby przybliżyć genezę nazwy - postuluje Edyta Rzeplińska-Filipowicz, podkreślając przy tym, że skwer oferując kilka atrakcji świetnie nadaje się, by połączyć historię z teraźniejszością.

W odpowiedzi na wniosek radnej Urząd Miasta poinformował, że w tym roku planuje utworzenie na tym terenie "zielonego labiryntu", którego projekt ma zostać wkrótce opracowany. Wiceprezydent miasta wyjaśnia dalej, że pomysł przeniesienia na centralną część skweru zegara słonecznego nie jest możliwy do zrealizowania. Teren ten jest bowiem objęty planem zagospodarowania przestrzennego, który w centralnej części placu przewiduje budowę miejsc postojowych. - Skutkiem tego brak jest wystarczającej ilości wolnej przestrzeni umożliwiającej umieszczenie na wskazanym terenie zegara słonecznego bez kolizji z istniejącym drzewostanem - poinformowała Iwona Kowalczuk.

Ratusz przychylnie odniósł się natomiast do wykonania podświetlenia alei drzew. Zostanie ono jednak wykonane w tym roku tylko pod warunkiem wygospodarowania wolnych środków, np. z oszczędności przy realizacji innych inwestycji. Ponadto miasto wyraziło zgodę na montaż proponowanej tablicy pamiątkowej oraz zaaprobowało wstępne propozycje nazw dla skweru. Wiceprezydent Kowalczuk zaproponowała jednak, by nadanie nazwy skwerowi odbyło się w ramach inicjatywy uchwałodawczej radnych Rady Miasta Ciechanów.