
20-letni mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala, po tym jak jego Seat uderzył w drzewo. Pomocy kierowcy jako pierwsi udzielili świadkowie zdarzenia, którzy m.in. ugasili pożar w aucie.
Do wypadku doszło w miniony poniedziałek (21 marca) około godziny 6:30 w miejscowości Przyborowice Górne na terenie powiatu płońskiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń Seat jechał od strony Przyborowic w kierunku Nasielska. Kierował nim 20-letni mieszkaniec gminy Joniec. Jechał sam. Na prostym odcinku drogi pojazd zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w przydrożne drzewo.
- Świadkowie zdarzenia – przejeżdżający kierowcy, szybko zareagowali i wezwali na miejsce służby ratunkowe. Sami, samochodowymi gaśnicami, ugasili płomień, który zaczął wydobywać się z części silnikowej pojazdu. Płońscy policjanci, po kilku minutach od zgłoszenia byli już na miejscu wypadku. Zabezpieczyli je. Mężczyznę, który był zakleszczony w pojeździe, wydobyli strażacy PSP - relacjonuje przebieg akcji ratunkowej Kinga Drężek z płońskiej policji.
20-latek w stanie ciężkim został on przewieziony do szpitala w Płońsku, a następnie transportem lotniczym do szpitala w Warszawie. Płońska policja wyjaśnia przyczyny i dokładne okoliczności tego zdarzenia.
fot. KPP Płońsk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie