
Kierowca dostawczego Volkswagena wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków na drodze.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu po godzinie 8:00 w miejscowości Nowy Gołymin. Jak wyjaśnia policja, 54-letni mieszkaniec powiatu bielskiego (Bielsk Podlaski), kierując pojazdem marki VW Crafter do przewozu pieczywa, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg, wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo.
Mężczyzna został zabrany przez karetkę pogotowia do szpitala w Ciechanowie, Badania wykazały, że nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Za spowodowanie kolizji kierowca został ukarany mandatem karnym.
fot. PSP Ciechanów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może tak coś po Polsku Jasiu,co,czy w podstawówce dostałeś dyplom za wysługę lat.
U naszego przewoźnika wszystkie lyse nawet on sam
Na SPC łysa opona to normalka bo przewoznik nie wywali kasy na nowe opony bo to nie potrzebna inwestycja.Pracowałem w tym burdelu cztery lata i pamiętam że takie coś jest na porządku dziennym.Jak znam życie to przewoznik będzie miał pretęsje do tego gościa typu"Jak ty jezdzisz ja jeżdze tyle lat i nie miałem nigdy wypadku"o ile go nie wywali z roboty pan nieomylny to koleś będzie jezdził za połowe kasy bo będzie musiał spłacać tego szrota
Ie po 8 tylk o g 6:15 bylem akurat przy zdarzeniu. Koles mialmletjie opony na dodatek prawie lyse. Pech chcial ze akurat tego ranka paeal śnieg