
Po ubiegłotygodniowych roztopach na północnym Mazowszu cały czas obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne. W rzekach utrzymuje się wysoki poziom wody, miejscami powstały rozlewiska.
Tak jest m.in. w Ciechanowie, gdzie na terenach zalewowych woda miejscami wystąpiła z koryta rzeki. Dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa Kowalskiego z Ciechanowa możecie zobaczyć na zdjęciu sytuację w rejonie Zamku Książąt Mazowieckich. Podobnie jest w wielu miejscach, kierując się choćby w stronę Ropel. Rozlewiska powstały też m.in. na Wkrze w gminie Glinojeck.
Na naszym terenie obowiązuje obecnie ostrzeżenie drugiego stopnia dotyczące wezbrania wody w rzekach, z przekroczeniem stanów ostrzegawczych. - W związku ze spływem wód opadowo-roztopowych, w zlewni Wkry przewidywane są wahania i lokalne wzrosty poziomu wody, z możliwością przekroczenia stanu alarmowego w Trzcińcu na Wkrze i stanu ostrzegawczego w Borkowie na Wkrze. Przekroczenie stanu alarmowego w Szreńsku na Mławce będzie się utrzymywało - informuje Biuro Prognoz Hydrologicznych.
Obecnie poziom wody w Łydyni na stacji pomiarowej w Luberadzu (gmina Ojrzeń) wynosi 278 cm, co oznacza że nieco spadł, w porównaniu z ostatnimi dniami. Na Wkrze w Trzcińcu brakuje centymetra do przekroczenia stanu alarmowego. Ten o 11 cm przekroczyła już Mławka w Szreńsku.
Alert dla naszego terenu został wydłużony do wtorku (30 stycznia) do godz. 10:00.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie redaktorze Kamilu Ż. kierunek w dól rzeki to ujście, natomiast jeżeli mówimy mówimy w górę rzeki to oznacza w stronę źródła. I powinno być .....w górę rzeki w stronę Ropel....
nie cuduj czlowieku ze swoim wykształceniem :-) Mało tej wody wokół zamku, a krzys dlaczego nie oswietla zamku , zabrakło mu kasy ?
Nie oswietla bo nie dostał kasy od lewactwa na wyświetlanie pioruna
Ograniczeni ludzie...
Czy w tym roku beda kajaki ?
Teraz jest jedyna niepowtarzalna okazja , by jakies instytucje dogadały sie i postanowiły wrzucic jako prowizorke po kilka solidnych bali drewna , by utrzymać ten poziom wody od Ropel po Szczurzynek dla dobra samej przyrody czyli i rzeki
A ładnie to wygląda, aby nikomu domu czy działki nie zalało, a tak to powinni sami sobie zrobić fosę dookoła zamku :P