
Z raportu dotyczącego przemocy domowej w powiecie ciechanowskin wynika, że osoby pokrzywdzone co raz częściej zgłaszają ten problem policji. Nie zawsze jednak wystarcza im determinacji, żeby sprawę doprowadzić do końca.
- Przemoc może przyjmować różnorodne formy – poczynając od fizycznego bądź seksualnego aktu aż po poniżanie i znęcanie się psychiczne. Formy te choć są różne, często występują wspólnie, wzajemnie się „uzupełniając” i intensyfikując. Niezależnie od postaci, w jakiej występuje oraz osoby, w stosunku do której jest stosowana, przemoc jest przestępstwem, a ponadto każdy jej przejaw stanowi przykład naruszenia podstawowych praw człowieka, jego poczucia godności, bezpieczeństwa oraz zaufania do innych ludzi – czytamy w raporcie dotyczącym tego zjawiska, przygotowanym przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Ciechanowie.
Opracowało ono Powiatowy Program Przeciwdziałania Przemocy w Domowej oraz Ochrony Ofiar Przemocy Domowej dla Powiatu Ciechanowskiego na lata 2023 – 2028.
- Zadaniem programu jest wprowadzenie w życie działań mających na celu z jednej strony podnoszenie świadomości społecznej na temat przyczyn i skutków przemocy domowej oraz promowanie metod wychowawczych bez użycia przemocy, a z drugiej strony zapewnienie ochrony i udzielanie pomocy osobom dotkniętym przemocą domową, realizację programów oddziaływań korekcyjno-edukacyjnych wobec osób stosujących przemoc domową, a także upowszechnienie informacji o możliwościach i formach udzielania pomocy zarówno osobom dotkniętym przemocą, jak i stosującym przemoc domową – wyjaśniają autorzy tego dokumentu.
Z danych wynika, że najczęściej zgłaszana jest przemoc psychiczna, nieco rzadziej – fizyczna. Sprawcami przemocy domowej - tak jest od wielu lat - w zdecydowanej większości przypadków są mężczyźni, a pokrzywdzonymi – kobiety i dzieci.
Sprawca nie może czuć się bezkarny. Zgodnie z art. 207 § 1 kodeksu karnego, „kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Już nie raz pisaliśmy na naszych łamach o przypadkach tymczasowego aresztowania w takich sprawach. Nie licząc skrajnych, drastycznych sytuacji, na pewno tego typu postępowania pod względem dowodowym należą one do trudniejszych. Z danych policji i prokuratury za 2021 rok wynika, że wszczęto wówczas łącznie 171 spraw (59 przez policję i 112 przez prokuraturę), ale tylko jedna trzecia z nich (22 policja i 36 prokuratura) zakończyła się skierowaniem aktu oskarżenia. Za to powoli przybywa sprawców z orzeczeniami o nakazie opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z ofiarą, a także z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych lub kontaktowania się z nimi.
Prokurator rejonowy Przemysław Bońkowski, w rozmowie z naszym portalem przekonuje, że stosunkowa mała liczba spraw kończących się aktem oskarżenia wynika ze specyfiki tego typu zdarzeń. Do przestępstw dochodzi w czterech ścianach. Bywa, że mamy do czynienia ze słowem przeciwko słowu. Kobiety co raz chętniej zgłaszają, że dochodzi do przemocy, ale zdarza się, że odmawiają dalszej współpracy z prokuraturą, gdy chce ona skierować akt oskarżenia. Nie zawsze udaje się znaleźć inne, dostateczne dowody. Osoby pokrzywdzone ze sprawcą łączy szereg zależności, które mają wpływ na decyzję o tym, czy sprawa ostatecznie trafi do sądu.
Instytucje zajmujące się zjawiskiem przemocy domowej gotowe są do działania nawet wtedy, gdy pokrzywdzony nie zadzwoni na policję. Sygnałem nie musi być jedynie domowa interwencja. W momencie powzięcia informacji o wystąpieniu zjawiska przemocy domowej uruchamiana jest procedura „Niebieskie jKarty”. Dokument ten wypełnić może nie tylko policjant, ale też pracownik socjalny, pracownik oświaty, przedstawiciel ochrony zdrowia czy członek gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych.
Z danych ośrodków pomocy społecznej wynika, że w 2020 roku, w czasie pandemii koronawirusa, gdy wiele osób pracowało w domach, a dzieci uczyły się zdalnie, był wyraźny wzrost interwencji dotyczących przemocy domowej, co potwierdzają chociażby dane pochodzące z ośrodków pomocy społecznej: w 2020 było 135 takich interwencji, podczas gdy w 2021 roku – już „tylko” 111.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zapewne ta pomoc jest nie najlepsza ale jakimś wyjściem - bo do zgody namówić trudno i trzeba miec umiejętności. 12 listopada br. w Poznaniu odbyły się Targi Rozwodowe.
dziś przemoc to nawet jak krzywo spojrzysz na babę :-),
A ile kobiet znęca się psychicznie nad mężczyznami? Niektórych to będzie śmieszyć,ale to też poważna sprawa.
To nie jest śmieszne to prawda. Wyrafinowane, uczone przez adwokatów jak pozbyć się chłopa , bo już drugi puka do drzwi.