
Obowiązująca od 31 sierpnia ubiegłego roku nowelizacja prawa w ruchu drogowym mówi, że jeśli nie będziesz widoczny na drodze, możesz dostać mandat. Każdy pieszy poruszający się od zmroku do zmierzchu w terenie niezabudowanym, musi mieć element odblaskowy, przypięty w taki sposób, aby był on widoczny z daleka.
Może to być breloczek, opaska samozaciskowa, pasek, a najlepiej kamizelka odblaskowa. Kto nie ma albo zapomni, może dostać mandat od 20 zł do nawet 500 zł. Choć „odblask” można kupić już za 2 zł, to okazuje się, że w Ciechanowie nie tak łatwo je dostać.
– W Ciechanowie nie ma odblasków, które spełniałyby unijne wymagania. Z naszego dotychczasowego rozeznania wynika, ze takie produkty w zasadzie na rynku trudno dostać. Nie ma takich środków ochrony indywidualnej, które miałyby oznakowanie CE (znak w którym producent deklaruje, że oznakowany w ten sposób produkt spełnia wymagania unijne – przyp. red.) czyli powierzchni, procentu odbijania światła. Na terenie Ciechanowa takich nie ma – mówi naszemu portalowi Zbigniew Pawłowski, dyrektor ciechanowskiej delegatury Państwowej Inspekcji Handlowej.
Specjalista dodaje, że inspektorzy natrafili tylko na jeden sklep rowerowy w Ciechanowie, który posiadał w sprzedaży odblaskowe gadżety, ale podczas wstępnej kontroli okazało się, że odblaskowe opaski nie spełniają wymagań stąd decyzja o ich wycofaniu. - Poza kamizelkami odblaskowymi dla kierowców, które można kupić np. na stacjach benzynowych, w mieście nie ma innych odblaskowych elementów, które zapewniałyby bezpieczeństwo na drodze – mówi Pawłowski i dodaje, że każdy „odblask” ma za zadanie chronić, więc musi spełnić on odpowiednie parametry techniczne. – Jeśli takie dane przy opisie przedmiotu się znajdują, to możemy kupić taki produkt. Jeśli nie, to nie ryzykowałabym – wyjaśnia.
Komenda Powiatowej Policji w Ciechanowie organizuje spotkania profilaktyczne na których niejednokrotnie rozdaje odblaski zwłaszcza mieszkańcom podciechanowskich miejscowości. To jednak kropla w morzu potrzeb. Ciechanowska policja ma ok. 200 sztuk elementów odblaskowych. Jak wyjaśnia Jolanta Bym, rzeczniczka policji w Ciechanowie - Niestety nie możemy zachęcać ludzi żeby przychodzili do Komendy po odblaski, gdyż mamy ograniczoną ilość, a rozdajemy je przy okazji kontroli – mówi.
Policjanci nie pobłażają osobom, które takich elementów nie noszą. Od początku 2015 roku funkcjonariusze nałożyli ponad 150 mandatów za brak elementów odblaskowych, skierowali 1 wniosek o ukaranie do sądu i 10 razy pouczali pieszych. Mandaty mają być motywacją, aby odblaski zakładać, bo to najtańsze ubezpieczenie na życie. Osoba, która ma na sobie element odblaskowy jest widoczna z odległości 150 metrów, natomiast pieszy idący poboczem ubrany w ciemny strój jest widoczny jedynie z 40 metrów, co często uniemożliwia kierowcy bezpieczne ominięcie takiej osoby.
autor: kak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przepraszam za błąd. :)
bzdura. u nas w sklepie w ciągłej sprzedarzy.