
Prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca motoroweru, który upadł na poboczu drogi. Był w takim stanie, że nie miał siły się podnieść. Grozi mu kara pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj (3 czerwca) tuż po godz. 9:00 w miejscowości Oględa (ok. 30 km od Ciechanowa). Z ustaleń policji wynika, że 67-latek kierujący motorowerem marki Longjia stracił panowanie nad jednośladem, po czym zjechał na pobocze i doprowadził do upadku. Senior miał w organizmie 2,4 promila alkoholu.
- Mężczyzna był tak upojony alkoholem, że miał trudności z podniesieniem się z ziemi. W zdarzeniu drogowym na szczęście nikt nie ucierpiał - informuje oficer prasowy przasnyskiej policji.
Mieszkaniec powiatu przasnyskiego, za spowodowanie kolizji drogowej oraz przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów minimum na 3 lata oraz wysoka grzywna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie