
Sąd zdecyduje o dalszym losie 44-latki, która będąc pod wpływem alkoholu spowodowała kolizję drogową, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Kobietę zatrzymał sam poszkodowany.
Do zdarzenia doszło we wtorek (1 lutego) w godzinach popołudniowych na drodze wojewódzkiej nr 616. Jadący w stronę Gruduska Peugeot zatrzymał się za pojazdem służby drogowej. Wówczas poruszająca się z przeciwnego kierunku kierująca Suzuki zjechała na przeciwległy pas i uderzyła w Peugeota. Kobieta uciekła z miejsca zdarzenia.
Poszkodowany mężczyzna natychmiast zawiadomił policję i ruszył za nią. Kierująca zatrzymała się w miejscowości Humięcino-Andrychy. Tam też zjawiła się policja. Okazało się, że 44-latka miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mało tego, jej auto nie miało aktualnego ubezpieczenia.
Kobieta stanie teraz przed sądem. Grozi jej do 2 lat więzienia, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie