
Dwóch wieloletnich funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie pożegnało się ze służbą. Uroczysta zbiórka z okazji ich przejścia na zaopatrzenie emerytalne odbyła się w siedzibie komendy.
Po ponad 30 latach pracy z mundurem pożegnali się mł.bryg. Wojciech Falęcki oraz asp.sztab. Paweł Kuciński. Komendant ciechanowskiej straży pożarnej, w obecności strażaków i pracowników komendy, podziękował im za zaangażowanie oraz służbę i poświęcenie w realizacji obowiązków służbowych.
Mł. bryg. Wojciech Falęcki służbę w jednostkach ochrony przeciwpożarowej rozpoczął w 1994 r. W ciechanowskiej Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej pełnił funkcję dowódcy zastępu, dowódcy sekcji i dowódcy zmiany. Podczas 30-letniej służby w PSP był wielokrotnie odznaczany, m.in. Krzyżem Zasługi za Dzielność, Srebrną i Brązową Odznaką Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej, Brązowym i Srebrnym Medalem za długoletnią służbę, Brązowym czy Srebrnym i Złotym Medalem za zasługi dla pożarnictwa.
Asp. sztab. Paweł Kuciński służbę w Państwowej Straży Pożarnej pełnił przez ponad 33 lata, będąc przez cały ten czas funkcjonariuszem ciechanowskiej komendy. Zajmował stanowiska związane z działaniami ratowniczo-gaśniczymi i dowódcze, zaczynając od ratownika a kończąc na stanowisku dowódcy zmiany. Od września 2021 r. pełnił funkcję zastępcy dowódcy JRG. Podczas długoletniej służby był wielokrotnie odznaczany, m.in. Srebrną i Brązową Odznaką Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej, Srebrnym Medalem za długoletnią służbę czy Dyplomem Honorowym KG PSP.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale się spracował, chory kraj
Stefek, nikt ci nie bronił pracować w straży czy innych służbach mundurowych ....zazdrość ludzka nie zna granic
Jeden z tych 2 nie miał 30 lat służby w PSP.Uciekają ze wszystkich służb mundurowych w obawie przed wojną...
Ze względu na wiek, dostali wypowiedzenia. A teraz młodzieńcy do ochrony.
Praca w straży ma nieco inny charakter niż większość etatów. 1. Z punktu widzenia obywatela: Gdyby palił się twój dom, a w domu byłoby twoje dziecko, to pewnie wolałabyś, aby na ratunek przyszli młodzi wysportowani strażacy, którzy dziarsko wbiegliby po schodach na ratunek, niż grupa szcześćdziesięciolatków plus, którzy na pewno zrobili by to samo , ale w dłuższym czasie. A czas w takich przypadkach często idzie na wagę życia. I można tu zagłębić się w kwestii czasu akcji i wydolności organizmu młodego i starszego człowieka. 2. Z punktu widzenia strażaka: W trakcie akcji ratowniczych strażak jest świadkiem wielu tragedii ludzkich, dramatów, ludzkiej śmierci. Czasem podejmuje decyzje na wagę życia lub śmierci... 30 lat takiej pracy robi swoje. Supermeni są jednak głównie na filmach. Każdy oczekuje, aby te decyzje były trafne, choć na ich podjęcie strażak ma sekundy. Pewnie również z tych powodów ustawodawca przewidział możliwość wcześniejszego odejścia na emeryturę. Niestety to prawo aktualnie się zmienia. Za kilkanaście lat średnia wieku strażaka będzie wyższa...