
Policja zatrzymała pijanego kierowcę ciągnika, który stwarzał na drodze duże zagrożenie. Grozi mu m.in. kara pozbawienia wolności.
Do obywatelskiego zatrzymania traktorzysty doszło w miejscowości Pniewy w sąsiednim powiecie pułtuskim. Kierujący ciągnikiem marki Feguson na skrzyżowaniu wymusił pierwszeństwo. - Jadący za nim kierowca osobówki, zmuszony tym zachowaniem do gwałtownego hamowania, jeszcze przez chwilę obserwował zachowanie traktorzysty. Nabierając podejrzeń, że może być nietrzeźwy, postanowił go zatrzymać. Odebrał mężczyźnie kluczyki a o spostrzeżeniach zaalarmował Policję - relacjonuje kom. Milena Kopczyńska z pułtuskiej policji.
Przypuszczenia świadka potwierdziły się. Zatrzymany 56-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo mieszkaniec powiatu pułtuskiego miał już cofnięte uprawnienia do kierowania ciągnikiem. Mało tego, jego pojazd nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC i badań technicznych.
Ciągnik wraz z przyczepką rolniczą został odholowany na strzeżony parking. Teraz kierowca musi liczyć się z konsekwencjami karnymi, m.in. wysoką grzywną, przepadkiem mienia, a nawet karą pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gatunek ludzki pędzi w kierunku samozagłady. Prości ludzie piją bo nie radzą sobie z problemami codziennego dnia:) A miało być tak pięknie:) PIS ,PO, Lewactwo.... To nie ma znaczenia teraz.... Wszystkich Nas oni pozamiatają:) Cieszmy się z tego że jesteśmy najbardziej wykształconym narodem w Europie. Pozdro dla kumatych.
Najbardziej wyksztalconym? Opanuj sie. Tonajbardziej zacofany narod
Alez w tej Polsce chlaja......