
Do 5 lat więzienia grozi mężczyźnie, który zabrał sprzed szkoły autobus. 27-latek był kompletnie pijany i nie posiadał prawa jazdy. Tłumaczył, że "chciał się tylko przejechać".
W środę (6 marca) policja otrzymała zgłoszenie, że drogą relacji Nowe Miasto - Ojrzeń najprawdopodobniej poruszał się pijany kierowca autobusu. Zgłaszająca relacjonowała, że autobus jechał całą szerokością jezdni. Kierujący pojazdem miał nagle skręcić w drogę gruntową, a następnie na pole, gdzie autobus ugrzązł. Kierowca, który miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi, wysiadł z pojazdu i usiłował pożyczyć od okolicznych mieszkańców narzędzia. Miały mu posłużyć do naprawy "popsutego" pojazdu.
Przybyli na miejsce policjanci zastali sprawcę w miejscowości Gucin (ok. 18 km od Ciechanowa). Był to 27-letni mieszkaniec Nowego Miasta. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał prawa jazdy.
W rozmowie z funkcjonariuszami wyjaśniał, że autobus zabrał spod szkoły w Nowym Mieście. Z racji tego, że w pojeździe były kluczyki, to postanowił chwilę nim pojeździć. Zarzekał się, że po przejażdżce chciał go odstawić na miejsce.
27-latek trafił do aresztu. Odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i zabór pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego jego użycia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gratulacje za pomysłowość i ułanską fantazję
Gratulacje za pomysłowość i ułanską fantazję
Dobrze, ze nie próbował lecieć helikopterem LPR. I konfetti rozsypywac. Następnym razem radze zatankować wiecej i uprowadzic cysterne... z mlekiem. A... i jechać nia przez pole lub gdziekolwiek, byle nie po publicznej drodze *