Reklama

Pijany 20-latek uciekał Oplem przed policją. Wjechał do rowu i dachował

03/01/2017 14:03

Do dwóch lat więzienia grozi kierowcy Opla, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie ucieczki 20-latek stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wpadł do rowu i dachował. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu.

Kilka dni temu na terenie powiatu przasnyskiego policjanci usiłowali zatrzymać do kontroli drogowej Opla Tigrę. Kierujący autem zlekceważył polecenia funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast podjęli pościg. Jak wynika z ich relacji kierowca poruszał się z nadmierną prędkością, lekceważył znaki drogowe, ignorował też polecenia policjantów. W Karwaczu (ok. 28 km od Ciechanowa) 20-latek stracił panowanie nad autem, w wyniku czego wjechał do rowu, ponownie wjechał na jezdnię, gdzie doszło do dachowania pojazdu.

Okazało się, że Oplem kierował 20-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu - badanie wykazało około 1,5 promila. Dodatkowo zatrzymany miał aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. W wyniku kolizji nie doznał obrażeń. Najbliższe 2 lata może jednak spędzić w więzieniu.

Miejsce zdarzenia mapa Ciechanów

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do