
23-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego kierował Audi, które wypadło z drogi i dachowało. Mężczyzna został ukarany mandatem.
Do zdarzenia doszło wczoraj (wtorek, 3 października) około godz. 13:45 droga relacji Nużewo - Baby. - Kierowca Audi A6 nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem wjechał do rowu i uderzył w krzewy. Pojazd dachował - informuje nas oficer prasowy KPP Ciechanów.
W momencie przyjazdu ratowników auto leżało na dachu. Ruch na drodze był zablokowany w obu kierunkach. Kierowca pojazdu miał rozciętą głowę. Pomocy udzielili mu strażacy, po czym został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Okazało się, że 23-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń. Został ukarany mandatem i punktami karnymi. Strażacy postawili auto na koła i zepchnęli na pobocze.
(fot. KPPSP Ciechanów)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bezmozg pospolity, z gatunku niegroźnych
Debil :) Szczęście że nikt z naprzeciwka nie jechał. Takim idiotom powinni odrazu na rok conajmniej prawo jazdy zabierać może by wtedy zaczął jeździć jak człowiek!
Więcej szczęścia niż rozumu. Szczyl do pracy się śpieszł jadąc pożyczonym samochodem.
Byłem świadkiem tego wypadku on tam zapieprzał ponad stówę wyprzedzał samochód tak mu się spieszyło niech składa ręce do Boga że wyszedł cało z tego bo ja myślałem że się zabił.
Król szos...
Król szos
ŁADE DLA TAKIEGO GOSCIA A NIE AUDI . SA TACY CO ZA GWINTOWNIK ZYCIE BY ODDALI