
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na pograniczu powiatów ciechanowskiego i mławskiego. Trasą S7 pod prąd jechał pojazd, którego kierowca swoim zachowaniem przyczynił się do kolizji.
W ubiegły piątek (24 marca) około godz. 14:00 ciechanowska policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie S7 w miejscowości Kowalewko.
- Policjanci skierowani na miejsce ustalili, że 22-letnia mieszkanka Warszawy poruszała się drogą S7 w kierunku Gdańska. Z relacji kobiety, jak i świadka zdarzenia wynikało, że 22-latka musiała wykonać gwałtowny manewr skrętu w prawo, gdyż zauważyła na swoim pasie ruchu jadący ,,pod prąd" pojazd. Kierująca oplem straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w barierę ochronną - relacjonuje mł.asp. Magda Zarembska z ciechanowskiej komendy.
Oplem podróżowały 3 osoby, w tym dziecko. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy zdarzenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie