
Dwóch mężczyzn podróżowało Citroenem, który minionej nocy dachował w miejscowości Szymaki na drodze krajowej nr 7. Obaj byli pijani, żaden nie przyznawał się do kierowania autem.
Wszystko wydarzyło się dziś (6 października) przed godz. 1:00. Jeden ze świadków widział, jak auto uderza w bariery energochłonne i przewraca się na dach. Mężczyzna natychmiast podbiegł do rozbitego Citroena i udzielił pomocy podróżującym nim osobom. Od obu mężczyzn wyczuł alkohol.
Wezwana na miejsce policja ustaliła, że pojazdem podróżowali mieszkańcy Mławy w wieku 34 i 39 lat. Młodszy miał w organizmie przeszło 1,8 promila alkoholu, a starszy o promil więcej. - Początkowo żaden z nich nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Później 34-latek oświadczył funkcjonariuszom, że to on był kierowcą citroena. Obaj mieszkańcy Mławy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia - informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z płońskiej policji.
Za kierowanie autem po alkoholu grozi do 2 lat więzienia, wysoka grzywna o minimum kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie