
Ponad półtora promila alkoholu miał w wydychanym powietrzu mieszkaniec Ciechanowa, który w sobotę w ciągu zaledwie kilku minut doprowadził do dwóch kolizji drogowych. Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia.
Jak informuje rzecznik ciechanowskiej policji w sobotę (15 lutego) około godziny 11:00 w Ciechanowie mężczyzna, kierujący samochodem Skoda Fabia, wyjeżdżając z ulicy Błękitnej na ul. Pułtuską, wyjechał na przeciwległy pas ruchu, po czym uderzył w znak na wysepce rozdzielającej pasy ruchu i doprowadził do zderzenia z samochodem marki VW Passat, oczekującym na możliwość zjazdu w ul. Błękitną.
- Kierujący oddalił się z miejsca zdarzenia, kontynuując jazdę w stronę Gołymina. Na wysokości centrum handlowego w miejscowości Władysławowo, około godziny 11:05, uderzył w tył samochodu marki Renault, który zatrzymał się na skrzyżowaniu i oczekiwał na zmianę światła na zielone. Policjanci po otrzymaniu informacji o wyczynach kierowcy Skody, natychmiast udali się na miejsce. Już po otwarciu drzwi samochodu wiedzieli co było przyczyną kolizji - informuje podinspektor Leszek Goździewski.
Kierowcą Skody okazał się 54 - letni mieszkaniec Ciechanowa. Został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które potwierdziło, że kierował mając 1,54 promila. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz odpowie za spowodowanie dwóch kolizji i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie