Reklama

Niebezpieczna ,,zebra” na Tatarskiej

07/08/2012 22:45

Ograniczenie jest do 50 km/h. Mało, który kierowca jedzie jednak tą drogą zgodnie z przepisami. Szczególnie, jeśli przy zjeździe z wiaduktu pali się zielone światło. Tiry, autobusy, samochody, motocykle. Wszystkie wymienione pojazdy wypadają zza zakrętu wprost na przejście dla pieszych.


Przez pasy prowadzące na drugą stronę ulicy Tatarskiej na wysokości tzw. ,,kładki” każdego dnia przechodzi kilkaset osób. Największy ruch jest tu w godzinach porannych i popołudniowych. Dotyczy to zarówno drogi krajowej numer 60 jak i przejścia dla pieszych. Na tym drugim prym wiodą uczniowie Szkoły Podstawowej numer 6 i Gimnazjum numer 3, którzy mieszkają w centrum miasta. Na największe niebezpieczeństwo narażeni są idąc od strony rzeki. Auta wypadają zza zakrętu. Przy dużej prędkości kierowca nie jest wstanie wyhamować. Trzeba uważać, a z tym u pieszych, szczególnie dzieci bywa różnie. – Moją koleżankę w zeszłym roku prawie potrąciłby tu samochód – chwali się jeden z chłopców z grupki dzieci, które chodzą do pobliskiej podstawówki. – Wie pan ja swoją wnuczkę tutaj prowadzę do przedszkola każdego dnia to wiem jak tu jest. Auta pędzą, czasem się stoi i stoi i nikt nie ustąpi jak nie z jednej strony to z drugiej. Wszystkim się spieszy – opowiada nam jedna z pań, którą spotkaliśmy na pasach. Rzeczywiście ruch jest spory i z kulturą na drodze u kierowców różnie. – Najgorsi są kierowcy tirów. Oni nigdy się nie zatrzymują im spieszy się najbardziej – żali się pan Stanisław, który kładką codziennie jeździ do pracy i dodaje – nie raz już byłem świadkiem groźnego wypadku. Bezpiecznie to tu nie jest.


Zagrożenie dostrzegają też władze miasta. Wydział Inżynierii Miejskiej kilka razy zwracał się już do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest zarządcą trasy w sprawie poprawienia bezpieczeństwa na wspomnianym przejściu. W tym miejscu doszło już do kilku groźnych potrąceń w tym śmiertelnego. Propozycje rozwiązania problemu są właściwie dwie – kładka i sygnalizacja świetlna. GDDKiA obiecuje, że postawi w tym miejscu sygnalizację nie wiadomo tylko, kiedy to nastąpi. Wszystko zależy od środków finansowych, których na chwilę obecną brak. Do tej pory zarządca drogi  postawił jedynie znaki ostrzegawcze ,, Uwaga przejście dla pieszych”. Budowa sygnalizacji nie wszystkim się podoba. W tej grupie przeważają kierowcy – Trochę dużo tych świateł się zrobi. Na wiadukcie postój, potem na przejściu, na skrzyżowaniu z 17 stycznia kolejne światła – narzeka jeden z kierowców, którego spotkaliśmy na parkingu pobliskiego supermarketu – Niech obniżą ceny paliw, wtedy będę mógł czekać co chwilę na światłach - wtóruje mu drugi. Obaj panowie przyznają, że kładka byłaby dobrym rozwiązaniem – Nam kierowcom też nie jest łatwo, bo tu dużo dzieciaków chodzi, a z takimi to nigdy nie wiadomo, kiedy na jezdnię wyskoczą.


Piesi, kierowcy, władze miasta, a nawet GDDKiA zgodnie przyznają, że bezpieczeństwo na ,,zebrze” na Tatarskiej wciąż pozostawia wiele do życzenia. Na chwilę obecną nie ma szans na to, aby poprawić tę sytuację, bo brakuje pieniędzy. Piesi muszą liczyć na siebie i zachowywać szczególną ostrożność. A kierowcy przejeżdżający tą drogą powinni pamiętać, że wśród kilkuset osób przechodzących przez pasy może być również ich córka, syn lub matka..


Redakcja

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Piter - niezalogowany 2012-08-08 20:41:25

    ja tamtedy jezdze zawsze 80-90 km/h,prawie wszyscy tyle tam jezdza:)tylko ELKI jezdza 40 km/h:)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    administrator - niezalogowany 2012-08-08 11:54:54

    Światła to nie, bo często jeżdżę tą drogą, ale kładka rzeczywiście by się przydała zarówno pieszym jak i kierowcom byłoby łatwiej :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do