
Euro NCAP co rok bada bezpieczeństwo aut i przygotowuje raporty i przeglądy omawiające dane pod różnymi kątami. Jednym z ciekawszych kryteriów jest bezpieczeństwo dzieci w fotelikach lub na przystawkach. Tutaj w zasadzie z roku na rok zmienia się praktycznie cały układ tabeli.
Co decyduje o bezpieczeństwie dziecka?
Bezpieczeństwo najmłodszych pasażerów zależy w dużej mierze od ogólnych parametrów konstrukcyjnych, czyli choćby wielkości auta i wyznaczenia bocznych stref zgniotu. W niektórych modelach – jak można podejrzewać – dodatkową rolę odegrały też specyficzne projekty foteli zapewniające dodatkową stabilność i elastyczność. W zasadzie nie ma tu znaczenia, czy mowa o wyposażeniu podstawowym, czy rozbudowanym, ponieważ bestvin.pl wskazuje, że akurat niewiele można dokupić, żeby poprawić bezpieczeństwo dzieci.
Najbezpieczniejsze auta dla dzieci – lata produkcji 2016-2020
Niekwestionowanym liderem zestawienia jest auto, które zdecydowanie nijak nie chce być rodzinne, czyli Mercedes CLA. Poza tym – to ranking za 2019 – Mercedes w ogóle zdominował tę kategorię, ale tak naprawdę a gamie modelowej nie ma samochodu, który by można było nazwać rodzinnym, a który do tego zestawienia trafił. Jest niby klasa B, ale to auto praktycznie bez bagażnika, co – jak wie każdy rodzic – jest poważną wadą. Ale według samego tylko kryterium bezpieczeństwa jest nadal ciut ponad EQC (tak, wybitnie rodzinny…) i GLE. W tych przypadkach bezpieczeństwo dzieci oceniono na 90% lub więcej
Innym modelem, który uzyskał podobny wynik, jest Subaru Forester. Z bardziej popularnych: Mazda 6. I to w zasadzie tyle. Rzut oka na rankingi uświadamia jeszcze, że sporą część cały czas zajmują tam SUV-y, za to nie ma popularnych w ostatnich latach crossoverów. Jeśli chodzi o marki, nie da się wskazać lidera, ale można zauważyć, że paru oczekiwanych logotypów będzie brakowało. Nie ma Dacii (co nie jest zaskoczeniem), ale nie ma też BMW. Dość blado wypadają Fordy i ekstremalnie popularne w Polsce Skody – nawet SUV-y. Warto jednak podkreślić, że różnice nie są dramatyczne – dowodzą raczej tego, że bezpieczeństwo nie jest dla większości kierowców priorytetem.
Ogólniejsze spojrzenie na sprawę
Większość popularnych modeli zapewnia dzieciom bezpieczeństwo na poziomie 80-90%. To nie jest zły wynik. Są za to auta, które grożą śmiercią nawet wtedy, kiedy stoją. Królem tego rankingu (za 2018) jest Fiat Panda z 16% (nawet dla kierowcy ma 45%, gdzie następny w kolejce Jeep Wrangler dzieci chroni w 69, a kierowcę w 50%).
Poza tymi pojedynczymi przypadkami naprawdę stawka jest wyrównana i trudno raczej szukać tu jakichś konkretnych kryteriów. Warto natomiast rozglądać się za autem, które przede wszystkim nie brało udziału w wypadku. Na carVertical.com można takie rzeczy sprawdzić, a z punktu bezpieczeństwa jest to o tyle istotne, że zasadniczo nie ma sposobu, żeby sprawdzić, czy systemy zabezpieczające działają tak, jak powinny, a że są jednorazowe, to wybór auta z nudną przeszłością jest jednym z najlepszych możliwych rozwiązań.
Na pewno nie warto ślepo ufać w to, że SUV-y są bezpieczne. I ostatnia lekcja: to, że jedna generacja danego modelu była oceniana wysoko, nie znaczy, że kolejne są pod względem bezpieczeństwa równie udane. Zanim więc kupisz auto, możesz poszukać go w raportach NCAP. Wydaje się, że wynik powyżej 75-80% jest już naprawdę solidny. Pełnego bezpieczeństwa zagwarantować się nie da, ale warto szukać w górnej części stawki.
Artykuł sponsorowany
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie