
W ciągu roku na cmentarzu komunalnym w Ciechanowie mogą skończyć się wolne miejsca na pochówek. W tej sytuacji niezbędna jest jego rozbudowa. Prace właśnie się rozpoczęły.
Obecnie na cmentarzu przy ul. Gostkowskiej pozostało jeszcze około 150 miejsc na pochówek. Nekropolia dysponuje też około 80 miejscami rezerwowymi. Takie zasoby mogłyby wyczerpać się nawet w ciągu roku. Konieczne okazało się zatem powiększenie obszaru cmentarza i wygospodarowanie kolejnych miejsc pochówku.
Ratusz przymierzał się do wykonania inwestycji od kilku miesięcy, jednak do ogłaszanych przetargów nie stawał żaden wykonawca. W końcu na początku listopada udało się rozpocząć prace. Nowa część cmentarza powstaje na jego tyłach – od strony Łydyni i obejmie obszar około 5,8 tys. m2. W pierwszej kolejności teren jest wyrównywany, wywożony jest również nadmiar ziemi. Prace wykonywane są w ten sposób, by zachować spadki, umożliwiające właściwe spływanie wód opadowych. Na nowej części cmentarza docelowo pojawią się alejki z kostki brukowej o łącznej powierzchni około 460 m2, wybudowane zostanie też ogrodzenie. Prace mają potrwać do końca grudnia. Inwestycja będzie kosztowała około 200 tysięcy złotych
Dzięki prowadzonej rozbudowie cmentarz zyska ponad 2000 nowych miejsc pochówku, co powinno wystarczyć na około 20-25 lat. Dodajmy, że obecnie na cmentarzu komunalnym w Ciechanowie znajduje się około 11 600 grobów, w których pochowano blisko 19 300 osób.
(fot. UM)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O matko aż mi ciary przeszły.Szykuja nam miejscówki he he.
Cmentarz na gostkowie to jedno wielkie bagno i ma bardzo wysokie wody gruntowe juz na ocenym terenie tworza sie w okresie opadów ogromne jeziora i groby sa podmywana co powoduje ich uszkodzenia rozbudowa w strone rzeki nasili to zjawisko.
Dlatego też ja wolę się zkremowac niż zgnic co by mi wlosy urosły czy paznokcie jak się pokazać na górze. Pozdro
Powinni zabronic stawiania lawek, przynajmniej na taka odleglosc pomnik- lawka, zeby mozna swobodnie dojsc np z dzieckiem w wozku do grobu bliskich. Na nowej czesci jest to nierealne, matka musi brac dziecko na rece i isc do grobu, albo zostawic dziecko w wozku ewentualnie popatrzec na grob bliskich z glownej alejki. A osoby niepelnosprawne, poruszajace sie na wozkach jak maja dotrzec przez te lawki?
A może mnie co zeżre i nie będę miał grobu.
Skandal brak miejsca dla żywych ..zdecydowanie kremacja i mała płyta z nazwiskiem a nie marmurowe pałace
Skandalem to jest kremacja
No sory dobrze że szanowna Pani zamiast wózkiem chciałby podjechać samochodem pod sam grób, przy głównych alejkach tak ale pomiędzy grobami,to obszar cmentarza musiałby być10 razy taki, życiowe pomysły.
A ja chcę leżeć w wodzie bo lubię pływać
Kremacja jest skandalem?..proszę jaśniej
No to obecny grób NN nie będzie pod płotem. Zadaję pytanie włodarzom.
Ja chcę leżeć w alejce zasłużonych.
A ja ofiaruje swoje zwłoki na donacje dla Akademii Medycznej. Jestem niewierzący. A nawet wg teologii to ciało jest tylko materialna powłoka.
Kościół preferuje pochówek ciał, chociaż nie zakazuje kremacji. Domaga się przechowywania prochów w miejscu świętym, zakazując ich rozrzucania a także przerabiania na pamiątki, biżuterię czy inne przedmioty. Stąd Kościół usilnie zaleca, by ciała zmarłych chowane były na cmentarzu lub w miejscu świętym. Zaznacza, iż pochówek jest najbardziej odpowiednią formą wyrażenia wiary i nadziei w zmartwychwstanie ciała, uwypuklając godność ciała ludzkiego. „Nie może zatem pozwolić na postawy i obrzędy, które uwzględniają błędne pojęcie śmierci, postrzeganej zarówno jako ostateczne unicestwienie osoby, jak i chwilę jej fuzji z matką naturą lub ze wszechświatem, jako etap w procesie reinkarnacji, lub też jako ostateczne wyzwolenie z «więzienia» ciała. Pochówek na cmentarzach lub w innych miejscach świętych właściwie odpowiada współczuciu i szacunkowi, jakie należą się ciałom zmarłych, zaś Kościół uważa go za uczynek miłosierdzia względem ciała. Pochówek ciał zmarłych na cmentarzach lub w innych miejscach świętych sprzyja też pamięci i modlitwie za zmarłych ze strony rodziny i całej wspólnoty chrześcijańskie.
Posiedzieć na ławkę, to do parku a nie na cmentarz.Miejsca by nie zabrakło gdyby nie było ,, zastaw się a pokaż się,,.
Powinna byc tylko kremacja. Pamietam ktoregos roku w okresie letnim przechodzac ul/ Plonska w poblizu cmentarza trzeba bylo zatykac nos, taki fetor. I to niby jest higeniczne, gdzie okoliczni mieszkancy i przechodnie wdychaja opary.
Człowieku, jaki fetor z cmentarza? Jakiś siódmy zmysł masz chyba. Na Płońskiej to akurat pochówki można policzyć na palcach jednej ręki. W Ciechanowie są też pola uprawne, to z nich niejednokrotnie czuć na całym mieście, również latem. A nowy cmentarz powinni faktycznie dobrze odwodnić i nie robic grobów na ścisk. Bo jak ktoś ma dużą rodzinę to nie ma gdzie ustać na mszy 1 listopada. Myslalam, że się dogadają i zagospodarują teren po ogrodzie, albo po drugiej stronie przy Domu Pogrzebowym CALVARIA a tu faktycznie bliżej rzeki. Mokro, oj mokro :(
Odstąpię (wyrażę zgodę na pochówek) grób ziemny dwu miejscowy na cmentarzu w Ciechanowie przy ul. Płońskiej po maju 2020 r.
e-mail:jan.zadurski@wp.pl