
Na ciechanowskim dzikim kąpielisku, tzw. "Bagrach", pojawił się zgodnie z zapowiedziami czarny punkt wodny. Dziś (czwartek, 24 lipca) ustawili go tam policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
- W ubiegłym roku w Ciechanowie odnotowano dwa przypadki utonięć w zbiornikach wodnych. Alkohol i brawura to niestety ciągle główne przyczyny wypadków nad wodą. Wśród najczęstszych przyczyn utonięć są między innymi chęć popisania się swoimi umiejętnościami i odwagą, słabe rozeznanie zbiornika wodnego, brak umiejętności pływania. Policjanci są zawsze w gotowości do udzielenia pomocy, jednak czasami bezwzględny żywioł, jakim jest woda, pokazuje swoją przewagę nad ludźmi. W takich przypadkach zastanawiamy się, co należało zrobić by zapobiec nieszczęściu - przyznaje asp.szt. Ewa Olba z KPP w Ciechanowie.
Jak podkreślają policjanci wyrobisko na "Bagrach" należy do najniebezpieczniejszych zbiorników na terenie miasta. Ustawiony czarny punkt ma przypominać mieszkańcom, że kąpiel w tym akwenie wiąże się z dużym ryzykiem i niebezpieczeństwem. A że o tragedię tam nie trudno wystarczy przypomnieć ubiegłoroczne zdarzenie, kiedy właśnie na "Bagrach" utonął 50 - letni ciechanowianin (więcej na ten temat TUTAJ).
- Lato to czas, kiedy chętnie wypoczywamy nad wodą. Niestety, to także okres tragicznych w skutkach wypadków nad akwenami wodnymi. Najczęściej dochodzi do nich na tzw. dzikich kąpieliskach. Słońce i ładna pogoda zachęcają do pobytu nad wodą. Wiele osób korzystających z takiej możliwości wypoczynku zapomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wówczas radosny wypoczynek zamienia się w dramat - przestrzega Ewa Olba.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie