
Pojawiła się szansa dla mieszkańców osiedla "Słoneczne" w Ciechanowie na wybudowanie oczekiwanej przez nich od kilku lat kładki pieszo-rowerowej nad torami. PKP PLK wstępnie wyraziły gotowość do współfinansowania inwestycji razem z miejskim samorządem. Jeśli strony osiągną pełne porozumienie, budowa mogłaby ruszyć w 2019 roku.
Po zamknięciu przejazdu kolejowego pomiędzy ulicami Marii Curie-Skłodowskiej i Ceramiczną okoliczni mieszkańcy uskarżają się na mocno utrudniony dostęp do miasta. W związku z tym większość z nich korzysta z "dzikiego" przejścia przez tory, co stanowi duże niebezpieczeństwo. Przed kilkoma miesiącami doszło tam nawet do śmiertelnego wypadku. Właśnie po tym zdarzeniu ponad 300 mieszkańców podpisało się pod petycją do władz miasta z apelem o interwencję. - Wyrażamy swoje oburzenie faktem, że dotychczas problem przejścia dla mieszkańców ulic Marii Curie-Skłodowskiej i Ceramicznej był bagatelizowany przez władze miasta (...) Władze miasta zarówno w obecnym, jak i w poprzednim składzie marginalizują tutejszych mieszkańców i ich problemy, w tym problem przejścia przez tory kolejowe. W związku z powyższym wzywamy władze samorządowe do niezwłocznego zajęcia się kwestią budowy przejścia dla pieszych w miejscu dawnego przejazdu kolejowego pomiędzy ulicami Marii Curie-Skłodowskiej i Ceramiczną - mogliśmy m.in. przeczytać w petycji.
Z formalnego puntku widzenia tego typu inwestycja powinna zostać zrealizowana ze środków PKP a nie samorządu. Kolej kilkakrotnie decydowała się jednak na budowę tego typu przepraw w innych miastach, ale współfinansowaniu ze strony lokalnych władz. Z taką propozycją do PLK wystąpił także ciechanowski ratusz. Ciechanów zaproponował, że jest gotów pokryć w połowie koszty opracowania dokumentacji projektowo-kosztorysowej, jak również budowy kładki nad torami.
- Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe przystała na propozycję władz miasta, dotyczącą współpracy przy inwestycji. Miasto i PKP PLK podzielą się kosztami budowy i dokumentacji po połowie. Opracowanie koncepcji, dokumentacji, przygotowanie do realizacji potrwa co najmniej kilkanaście miesięcy. W sprawie współpracy zostanie podpisany list intencyjny - poinformowała Renata Jeziółkowska, rzecznik prasowy ciechanowskiego magistratu.
Teraz miasto za właśne środki musi przygotować koncepcję inwestycji wraz z możliwą lokalizacją kładki. Jeśli koncepcja zostanie zaakceptowana przez PKP PLK, wówczas dojdzie do podpisania porozumienia, które szczegółowo określi warunki współfinansowania i realizacji inwestycji.
- Mając na uwadze dobro naszych mieszkańców, podjęliśmy działania mające na celu wspólną realizację inwestycji i partycypacji w kosztach. Wstępna chęć współpracy otwiera furtkę do dalszych działań. Teraz czekają nas uzgodnienia branżowe, opracowanie i uzgodnienie koncepcji i dokumentacji projektowej, wymagane przepisami procedury techniczne i złożony proces inwestycyjny. Należy pamiętać, że inwestycje w infrastrukturę kolejową są jednymi z najbardziej wymagających zarówno na etapie uzgodnień jak i realizacji. W związku z tym cały proces inwestycyjny na pewno nie będzie krótkotrwały – powiedziała zastępca prezydenta miasta Joanna Potocka-Rak.
Według wstępnych założeń budowa kładki dla pieszych i rowerzystów nad torami na Krubinku mogłaby ruszyć dopiero w drugiej połowie 2019 roku. Na tę chwilę nie są znane jej koszty. Jeszcze podczas spotkań osiedlowych władze miasta informowały, że tego typu przedsięwzięcie mogłoby w sumie pochłonąć nawet od 6 do 8 mln zł. Z drugiej strony budowa traktu pieszo-rowerowego nad torami przy ul. Fabrycznej w Ciechanowie kosztowała 3,5 mln zł netto.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie