
Udało się! Łukasz Juszkiewicz przeszedł do kolejnego etapu programu The Voice of Poland. Jurorzy byli pod ogromnym wrażeniem występu ciechanowianina.
Wokalista zespołu Aloud zdecydował się na wykonanie kultowej piosenki zespołu Dżem - "Sen o Victorii". Już po kilku sekundach występu aż troje trenerów odwróciło się, deklarując tym samym chęć dalszej współpracy w programie z Łukaszem.
- Skąd Ty masz ten wokal? - pytała ciechanowianina Edyta Górniak - Chciałabym Ciebie słuchać, to fantastyczne uczucie. Jako jedyna spośród trenerów nie odwróciła się Maria Sadowska. Nie było to jednak podyktowane tym, że występ Łukasza nie przypadł jej do gustu. Wręcz przeciwnie - Nie odwróciłam się, ponieważ jesteś stworzony dla Marka. Jesteś fantastyczny - argumentowała.
I tak też się stało. Łukasz Juszkiewicz zdecydował, że w dalszych etapach programu będzie pracował pod skrzydłami Marka Piekarczyka.
- Udział w The Voice of Poland daje mi szansę zaistnieć w końcu po wieloletniej ciężkiej pracy nad swoim głosem, zawsze marzyłem o dużej scenie, bo ta scena to dla mnie raj. Udział w The Voice of Poland dodaje mi również wiary w siebie, muzyka Marka Piekarczyka nie jest mi obca, od zawsze była dla mnie inspiracją, a sam Marek Piekarczyk wzorem do naśladowania, dlatego też cieszę się, że będzie moim trenerem, właśnie teraz spełniają się moje marzenia - napisał na swoim profilu facebookowym Łukasz Juszkiewicz.
Występ Łukasza Juszkiewicza możecie obejrzeć TUTAJ.
W kolejnym etapie programu, po zakończeniu przesłuchań w ciemno, uczestnicy wezmą udział w bitwach. Trenerzy podzielą swoje drużyny na duety. Następnie dwójka uczestników wychodzi na ring muzyczny. Trener musi zdecydować, który był lepszy i przechodzi z nim dalej. Przegrany natomiast odpada z drużyny, ale jeżeli zdoła zachwycić innego jurora swoim głosem, wówczas trener może go skraść do swojej drużyny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie