
33-latek kierował samochodem osobowym, który wypadł z drogi i dachował niedaleko Ciechanowa. Mężczyzna został pouczony.
Do zdarzenia doszło 9 listopada przed godz. 16:00 na drodze wojewódzkiego nr 616 w miejscowości Rąbież (gmina Opinogóra Górna). - Według ustaleń policjantów 33-letni kierowca samochodu daewoo, jadąc w kierunku Przasnysza, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu, gdzie pojazd dachował - relacjonuje kom. Jolanta Bym z ciechanowskiej policji.
Kierowca podróżował sam. Nie odniósł poważniejszych obrażeń. 33-latek został pouczony.
(fot. KPPSP Ciechanów)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Spowodował taki wypadek, zagrożenie w ruchu ludowym, zniszczył samochód i dostał... Pouczenie??? A mandaty dajo za picie piwa w parku gdzie nie ma szkody dla nikogo poza siknieciem pod drzewem "po"...
Hary sikaj na szosę, a nie na drzewo.
Hary się wstydzi na szosę, bo ktoś zobaczy że ma małego.
Policja dobre ziomki i mandatów nie dają a i sprawy umarzają bo po co ścigać przestępców... Pensyjka i tak wpadnie...
Hary "sika" a nie "leje"- zauważcie... Albo leje kucając, bo nie może stać na nogach , po spotkaniu na Krubinie z Brzechwą i jego hardcorowym menem.