
O dostosowanie rozkładu jazdy komunikacji miejskiej w Ciechanowie do faktycznych potrzeb mieszkańców zwrócił się w interpelacji do władz miasta przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Leszczyński.
Zwrócił uwagę m.in. na brak wieczornych kursów z dworca PKP. - Z pozyskanych informacji od mieszkańców wynika, że około godziny 22:00, spod dworca PKP brak jest jakiegokolwiek autobusu w kierunku centrum miasta. Osoby powracające z urlopów pociągami, pomimo chęci skorzystania z komunikacji miejskiej były takiej możliwości pozbawione - wyjaśnił radny.
Ponownie poruszył też kwestię przeanalizowania rozkładu jazdy autobusów pod kątem osób dojeżdżających do zakładów pracy w dzielnicy przemysłowej i dostosowanie kursów do ich godzin pracy, także w soboty i niedziele, o co wnioskował już w przeszłości. - Niestety z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że nic a bynajmniej niewiele w tej kwestii uległo pozytywnej zmianie.
Sądzę, że spółka powinna podejść do sprawy bardzo rzetelnie, bo komunikacja winna być dostępna dla ogółu a nie tylko wybranych, a nam wszystkim zależy aby jak najwięcej osób korzystało z usług transportu miejskiego, gdyż przedkłada się to również na wyniki finansowe firmy i daje gwarancje racji jej funkcjonowania. W związku z tym oczekuję podjęcia jak najszybszych działań, zmierzających do poprawy sytuacji i dostosowania rozkładu jazdy do faktycznych potrzeb ciechanowian - podkreślił Krzysztof Leszczyński.
Do interpelacji radnego ustosunkował się prezes Zakładu Komunikacji Miejskiej w Ciechanowie, który zaznaczył, że sieć komunikacyjna stanowi system połączonych ze sobą linii i kursów, który ma zabezpieczyć potrzeby przewozowe różnych grup podróżnych. - Są to głównie dzieci i młodzież dojeżdżająca do szkół, pracownicy dojeżdżający do miejsca pracy, a także osoby dojeżdżające do Ciechanowa koleją. Do tego dochodzą podróżni korzystający z komunikacji incydentalnie, dojeżdżający do centrów handlowych, placówek ochrony zdrowia, a także cmentarza komunalnego i ogrodów działkowych. Optymalne zabezpieczenie potrzeb przewozowych wszystkich podróżnych nie jest do końca możliwe - przyznał Waldemar Kiciński i dodał, że spółka w miarę możliwości stara się realizować wszystkie wnioski dotyczące zmian w rozkładzie jazdy.
W odniesieniu do kursów z dworca PKP wyjaśnił, że ZKM stara się je dostosować do rozkładu jazdy pociągów. Utrudnieniem są tu jednak częste zmiany w kursowaniu pociągów, wprowadzane przez przewoźników kolejowych. - Aby zabezpieczyć potrzeby przewozowe osób przyjeżdżających do Ciechanowa późnym wieczorem istnieje możliwość uruchomienia dodatkowego kursu linii "0" około godz. 22:05, mając na uwadze obecny rozkład jazdy pociągów - zaproponował prezes ZKM. Dodał, że pozostałe zmiany w kursowaniu autobusów będą rozpatrywane w przypadku pojawienia się konkretnych wniosków.
(fot. UM)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z osiedla 40-lecia nie dojedziesz do szpitala żadnym autobusem ponieważ wszystkie zawracają przed tym osiedlem. Czyżby to osiedle było jakieś parszywe? Wszystkie snujące się gęsiego od Jeziorka zawracają przy ulicy Ranieckiej i oczekują na pasażerów po kilka minut na odjazd. W tym czasie mogłyby objechać "parszywe" osiedle.
Dlatego autobus zawraca bo raniecka ulica i tak zwane osiedle Żuławy są wstrętne...
Panie prezesie jeżeli nie można dostosować rozkładu autobusów do pociągów to jesteś człowiekiem który nie powinien zajmować tego stanowiska. Podaj się do dymisji
Taka sytuacja pod dworcem PKP jest od dziesięcioleci ! A dlaczego , dowiedz się sam ( bardzo prostą odpowiedz otrzymasz )
No tak to pociągi powinny dostosować się do komunikacji miejskiej. Człowieku nie ośmieszaj się. Oczywiście stanowisko za zasługi polityczne
A co można żądać od prezesa,który ma wielkie zasługi a także duże doświadczenie w doprowadzaniu firm do ruiny
Autobusy w Ciechanowie to jakaś tragedia. Za każdym razem jak idę na przystanek chcąc przedostać się z punktu A do punktu B na tablicy jest czas oczekiwania 40 min albo więcej! Do pracy połowę trasy autobusem połowę pieszo (ok 3 km). Każda zerówka powinna jeździć do MMG przecież to 5 min ekstra! Domyślam się że nie wystarczająca flota ale moim zdaniem zbyt mała firma jak na rozrastający się Ciechanów.
Wszystkie linie do lekkiej korekty,bo za wcześnie kończą kursy jak 0,jeżdżą puste jak 8 , 9 czy 10.Uważam za celowe wprowadzenie np w dni wolne " małej " zerówki od PKP,17 Stycznia,AK,Mikołajczyka,Pl.Kościuszki i Sienkiewicza.
A co z osobami dojeżdżającymi do CEDROB do Ujazdówka? Czy tu nie można zrobić kursów linii 3 w godzinach kiedy są zmiany w pracy? Nie każdy jeździ własnym pojazdem.