
Kierowca Renault został ranny po tym, jak nagle przed koła jego pojazdu wbiegł łoś. Auto uderzyło w zwierzę, a następnie wjechało do rowu. Niemal w tym samym miejscu, kilkanaście godzin wcześniej, doszło do podobnego wypadku, w którym zginęła jedna osoba.
Wszystko działo się w nocy z soboty na niedzielę (z 3 na 4 września) około godziny 3:30 w miejscowości Młynarze na terenie powiatu makowskiego. Jak ustaliła policja kierujący Renault Laguna, mieszkaniec powiatu makowskiego, najechał na łosia, który nagle wybiegł mu na drogę. W wyniku zderzenia mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Z obrażeniami ciała został przewieziony do makowskiego szpitala.
Kilkanaście godzin wcześniej niemal w tym samym miejscu w łosia uderzył Passat. Kierowca pojazdu zginął (informowaliśmy o tym TUTAJ).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie