
Za ponad pół miliarda złotych przebudowany zostanie kolejny odcinek trasy S7 na północnym Mazowszu, między Czosnowem a Kiełpinem. Kierowcy pojadą nową drogą w 2027 roku.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i autostrad wybrała wykonawcę w przetargu na zaprojektowanie oraz dostosowanie do parametrów trasy ekspresowej istniejącej dwujezdniowej DK7 na północnym wlocie do Warszawy. Zadanie za ponad 536 milionów złotych ma zrealizować konsorcjum firm: Fabe Polska (lider konsorcjum), SP Sine Midas Stroy Kazachstan oraz Yörük Yapi İnşaat Turcja. Jeśli nie będzie odwołań od wyboru, umowa zostanie podpisana na przełomie września i października tego roku.
Przedmiotem inwestycji będzie budowa liczącego około 9 km odcinka drogi ekspresowej S7 Czosnów-Kiełpin. - W miejscu obecnej dwujezdniowej i dwupasowej DK7 powstanie dwujezdniowa ekspresówka z trzema pasami ruchu. Wybudowane zostaną trzy węzły: Czosnów, Palmiry i Sadowa. Ponadto powstaną drogi równoległe do obsługi ruchu lokalnego, urządzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu drogowego - zapowiada GDDKiA i dodaje, że kierowcy z nowej trasy będą mogli skorzystać wiosną 2027 r.
Przypomnijmy, że Kierowcy mają już do dyspozycji 275 km drogi ekspresowej od węzła Gdańsk Południe do Płońska. Z dalszych 57 km trasy do Warszawy w realizacji jest odcinek Płońsk – Czosnów. Kierowcy z 35 kilometrów będą mogli korzystać w 2025 r. W przygotowaniu jest druga część trasy z Czosnowa do stolicy, czyli odcinek Kiełpin – Warszawa (13 km). - Kompletujemy dokumentację niezbędną do ogłoszenia, na przełomie III/IV kwartału br., przetargu na wykonanie projektu budowlanego wraz z uzyskaniem decyzji ZRID - informuje GDDKiA.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I tak po kawałku od dziesiątków lat i zanim skończą,to drogę trzeba remontować!
W Polsce jest ok 300 tys. km dróg, z czego rocznie remontuje się ok.tysiąca. Z tego wynika, że następny remont mojej ulicy za trzysta lat...