
W niedzielę (25 listopada) na Rynku Miejskim w Węgrowie odbyła się kolejna przysięga żołnierzy 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej im. st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. „Rój”. Wśród nowych Terytorialsów znaleźli się m.in. mieszkańcy Ciechanowa oraz gmin Glinojeck i Ojrzeń. To już 5 przysięga w Mazowieckiej Brygadzie w tym roku.
Punktualnie o godzinie 13:00 na węgrowskim Rynku rozpoczęła się ceremonia zaprzysiężenia żołnierzy 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. W obecności rodzin, przedstawicieli samorządu lokalnego, kombatantów, dowództwa WOT oraz licznie przybyłych mieszkańców, przysięgę na sztandar Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej okręg Ostrołęka złożyło 102 żołnierzy Północnego Mazowsza. Wśród przysięgających było aż 30 kobiet, w tym matka z córką z Ciechanowa oraz żołnierz, którego trzej bracia również są Terytorialsami w 5 MBOT. Przysięgę złożyło również kolejnych 16 mieszkańców Ciechanowa, 1 ochotnik z Ojrzenia oraz jeden mieszkaniec Ościsłowa. Wśród osób z powiatu Ciechanowskiego, które składały przysięgę znalazło się aż 8 kobiet.
Na Rynku, oprócz składających przysięgę, obecni byli również żołnierze, którzy ukończyli szkolenie wyrównawcze, tym samym liczebność Mazowieckiej Brygady przekroczyła 1,5 tys. żołnierzy. Przysięgę złożyło również 2 ochotników z powiatu mławskiego i 2 z powiatu płońskiego.
Żołnierze OT wywodzą się z różnych środowisk, reprezentują różne zawody, mają różne pasje, ale łączy ich jedno – chcą mieć realny wpływ na budowanie potencjału bezpieczeństwa Polski. Wśród wypowiadających wczoraj słowa roty przysięgi najliczniejszą grupę stanowili studenci, nauczyciele i instruktorzy sportowi. Nasze szeregi powiększyły się również o osoby o unikalnych zdolnościach czy zainteresowaniach. Jeden z ochotników jest iluzjonistą, inny tworzy rysunki do komiksów a jeszcze inny jest tatuażystą.
Wyjątkowym momentem podczas uroczystości, było wręczenie medali Państwu Niedziółkom, których czterej synowie służą w 5 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej, a dwaj pozostali służą Ojczyźnie będąc funkcjonariuszami innych formacji mundurowych. Zostały wręczone także wyróżnienia dla żołnierzy, którzy osiągnęli najlepsze wyniki podczas szkolenia podstawowego i wyrównawczego.
Żołnierze, którzy w ten weekend złożyli przysięgę wojskową, wstąpili do służby 10 listopada. Wtedy rozpoczęła się kolejna tura 16-dniowych szkoleń podstawowych do Wojsk Obrony Terytorialnej. Równolegle trwało również szkolenie rotacyjne żołnierzy już zaprzysiężonych oraz szkolenie wyrównawcze dla rezerwistów. Terytorialsi przysięgający w Węgrowie zasilą szeregi 3 istniejących już batalionów lekkiej piechoty 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej dyslokowanych w Siedlcach, Komorowie i w Ciechanowie, natomiast część z nich trafi do ciechanowskich samodzielnych pododdziałów. Wkrótce swoje funkcjonowanie rozpocznie kolejny batalion, który powstanie w Zegrzu.
Żołnierze w WOT przechodzą jedno z dwóch rodzajów szkoleń wstępnych: dla kandydatów, którzy nie byli w wojsku (16-dniowe), kończące się przysięgą wojskową oraz dla rezerwistów (8-dniowe). Oba rodzaje szkoleń są wstępem do zasadniczego – trzy letniego okresu szkolenia żołnierzy OT. Szkolenie w WOT to nauka praktycznych umiejętności niezbędnych nie tylko na współczesnym polu walki, ale przydatnych też w codziennym życiu i pracy, jak np. udzielanie pierwszej pomocy czy kursy operatorów maszyn.
5. Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej im. st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. „Rój”, powstała w ramach II etapu formowania WOT, jest jedną z dwóch Brygad OT na terenie województwa Mazowieckiego. W jej skład wchodzą 4 bataliony lekkiej piechoty, rozmieszczone w 4 rejonach północnego Mazowsza: w Ciechanowie, Komorowie, w Siedlcach i w Zegrzu (w trakcie formowania). Dowódcą 5. Mazowieckiej Brygady jest płk dypl. Andrzej Wasielewski. Misją 5. Mazowieckiej Brygada Obrony Terytorialnej, jest obrona i wspieranie społeczności lokalnych. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych w stałym rejonie odpowiedzialności, który obejmuje 17 powiatów. Natomiast w czasie wojny Brygada stanowić ma wsparcie dla wojsk operacyjnych.
Aneta SZCZEPANIAK
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To wreszcie jaki ma stopień patron tej brygady st. sierż. Czy ppor.?chyba niedawno byl awansowany pośmiertnie
Szacunek.
Śmiech na sali co oni robią z tą żenującą formacja, marka z córką będą w razie wojny bronić chyba ojca, jeszcze niech zwerbuja swoją babkę. To wszystko z pieniędzy podatników. Za pewne zaraz ktoś mi pociśnie ale chcę zaznaczyć że jestem żołnierzem zawodowym i znam sytuację od środka. Co inną partia rządzi to swoję formacje powołuje.
brawo Gustawo ,popieram Ciebie , to jest żenada .
Zanim Dziemieszkiewicz zozstał pośmiertnie awansowany, Brygada ustawowo otrzymała im. st. sierż Mieczysława Dziemieszkiewicza.
Gustawo, żenadą jest to że jesteś żołnierzem zawodowym a nie potrafisz pisać.
Ta formacja to marnowanie pieniędzy które powinny iść na porządne wojsko. Te panie i panowie w średnim wieku to już jest kpina. Cały tydzień mięso sprzedaje a w weekend jest żołnierzem. Nawet do kopania okopow się nie nadają
gustawo,,,twoje słowa są śmieszne ty też masz płacone z rąk podatników ale chyba nie oto chodzi Wojsko zawodowe troszkę żal ściska gdyż na WOT idzie duży nakład finansowy a oni chodzą w starych mundurach itp. ale to już zażalenie do ministra... Tym Paniom gratuluję , w obecnych czasach myślę że każdy powinien przejść tako 16-stkę małe zapoznanie się z obsługą broni , udzielanie pierwszej pomocy są naprawdę ważne .
Brawo Terytorialsi. Latacie już drogami bojowym, oddajcie krew, pomagacie lokalnej społeczności, poszukujecie ognisk ASP, nawet ktoś z Was dostał medal za uratowanie życia. Niektórzy chcą wykopać wielki rów między żołnierzami zawodowymi a terytorialsami by łatwiej pokonać siły zbrojne RP. Uważamy na to !
Gustawo.Żal dupe ściska.? Wstąp do WOT. Haha
Prawda jest taka ze są nierobami a my na nich musimy zapindalac
Kwatermistrz tego patrona był wg tradycji rodzinnej przedwojennym porucznikiem- tak nieuki piszą nam historię. Biogram na całą ścianę na uroczystości "Sięodznaczania".
Armia z kartonu. Jak w "Misiu" kartonowy teren zabudowany :)
Sama jestem po 16 i właśnie tego dnia przysięgałam i jestem z tego dumna bo wiele się nauczyłam i jeszcze więcej nauczę na kolejnych rotacjach. Jest mnóstwo ludzi którzy komentują negatywnie nie mając pojęcia jak jest od środka. Znam wielu zawodowych żołnierzy którzy biorą mnóstwo kasy za siedzenie na dupie przez 8 godzin i czyszczenie broni w ciepełku i raz na jakiś czas zabawa na poligonie albo piszą kretyńskie kartkówki i to również za pieniądze podatnika... Dziwicie się że matka z córką przeszły szkolenie ale bądźmy szczerzy każdy który chce coś zrobić dla siebie i innych ma możliwość wystarczy chcieć a patrzeć na dzisiejsze społeczeństwo młodzi mężczyźni nadają się w większości tylko do robienia sobie zdjęć z króliczymi uszami na snapie takich do wojska powinno się wysłać na przestawienie w głowach bo w tej chwili zamiast bagnetów montowaliby sobie selfistyki nasze szwagrony śmierci gdyby coś się stało do kantyny można by było wrzucić bułeczki maślane bo co drugi uczulony na gluten i by ich rozesrało takie mamy pokolenie chłopców.. Pozdrawiam hejterów w szczególności facetów którzy nigdy nie byli w wojsku a mają najwięcej do powiedzenia.
Gustaw, miszczu identyfy your self skoro jesteś zawodowy i wiesz jak to wygląda od środka. Tak z ciekawości
Idą do WOT, co miesiąc dodatkowa kasa. Niech jadą do Afgana, przejadą jeden patrol i każdy z WOT będzie musiał spodnie wytrząchnąć. A jak Putin ruszy to będzie świeże mięso, na pierwszy rzut. Tylko nikt o tym nie mówi. Niektórzy spełniają swoje marzenia w WOT. Powodzenia
Odwiesic zawieszona sluzbe zasadnicza i wcielić do OT na obowiazkowe przeszkolenie 5miesieczne 2 rzuty w roku.
Miszczu piszący o Afganistanie... Byłeś? Jeżeli tak to wiesz jak wytrzasac że spodni. Pamiętaj nie mierz innych swoją miarą. WOT nie służy do wyjazdu do Afganistanu. Poczytaj, naucz się, zrozum. Nowy RSZ który ma inne zadania. Poprostu. Nie politykuj, tylko myśl.
Na zdjęciu nr 5 to diabeł Piszczałka? Widelce w dłoń i do boju WOTangi :)
A jeszcze wyhaftujcie sobie na mundurkach dewizę rojowców: Śmierć wrogom Ojczyzny!
PAJACE W MUNDURACH
W 16 dni niestety nie zrobi się żołnierza i nie wiem nawet czy harcerza... Jestem z pokolenia, które musiało obowiązkowo odbyć służbę wojskową. Służyłem 18 miesięcy (a miałem na początku zapewnione 24 m. ;)). Wojsko to nie tylko maszerowanie i zabawa bronią. To cała masa mniej lub bardziej przydatnych i nie przydatnych czynności: sprzątanie, naprawy, remonty, musztra, zaprawy poranne, pomoc na kuchni, warty, ćwiczenia ogólnowojskowe, nauka-ćwiczenia specjalistyczne. I jak się miało „szczęście” to wszystko w warunkach tzw. fali i wtedy kładziesz się spać o 3.00 w nocy, by wstać o 6.00 rano ;) Zawodowa armia miała być jedyną właściwą alternatywą. Kto chce się tak bawić, za kasę, jego sprawa...
Z tych 18 miesięcy 17 przelezales na pizdzi e kolega, a szkolenie WOT trwa 3 lata.
Do tego wy po zasadniczej i większość zawodowych jestescie tak sprawni fizycznie no i psychicznie, że szkoda gadać haha wstyd cwaniaki, ps. Lubię jak szczekacie na temat WOTu ☺️☺️☺️
WOT to żołnierski gniot
jak by do czego doszło to trzeba by było sięgnąć po prawdziwych rezerwistów, a nie po te mamuśki
https://www.youtube.com/watch?v=BAiLyME9UFc wy prawdziwi, zawodowi żołnierze, a rezerwisci jeszcze większa tragedia hahahahaha
Do: „Twój ojciec” czytaj ze zrozumieniem, gdzie wg Ciebie szczekam na WOT? 18 miesięcy służby zasadniczej to 18 miesięcy non- stop. 3 lata WOT to mundur w szafie i ile weekendów w roku? Żołnierze służby zawodowej akurat są teraz bardzo sprawni i pod koniec lat 80-tych kiedy służyłem, też tacy byli. Nie możesz wrzucać do jednego wora wszystkim specjalności i służb. Taki dowódca plutonu w szkółce, czy w wojskach liniowych to był pasjonat wojska i w pełni fizycznie sprawny w porównaniu z kucharzem (też wojakiem). A mówię tu o ponadprzeciętnej sprawności np. Jak porucznik zrobił wymyk gimnastyczny na drążku, to kopara opadła. Miałem też być z okazję na kursie turystyki wysokogórskiej z elewami ze szkoły wojskowej. Chłopaki miały formę lepszą od toprowców ;) Z kolei mój kumpel, który jest wojakiem zawodowym, był na 3 misjach w Afganistanie. Tam nie jadą słabeusze, przede wszystkim w sensie psychiki, a nie tylko fizycznym. Jak mawiali „starzy” w wojsku: fizycznie zniesiesz wszystko, psychicznie tylko najlepsi...
https://www.youtube.com/watch?v=OFKc1ur2qz4 wasze czasy rezerwiści hahahaha jak ktoś jest pizd ą to pizd ą będzie wszędzie :)
Również uważam że nie można wszystkich z WOTu wrzucać do jednego wora. Moim zdaniem lepszy przeszkolony (np. z bronią) cywil niż pajac w rurkach przeszkolony na grach komputerowych. Myślę że większość z WOTu jak by chciała być zawodowym żołnierzem to by nim została, a takie szkolenie jakie jest teraz bardziej odpowiada ludziom, którzy mają już swoje rodziny i poukładane życie zawodowe. Dziękuję i Pozdrawiam
Terytorialsi mogą co najwyżej kury w wojnę łapać. Albo wodę przynosić. Poziom wyszkolenia zerowy. Co rusz tylko głowa boli, albo tyłek (to kobiety). Prawda jest taka, że PiS sobie armię powołał, żeby ich bronić przed ciemnym ludem. Szkoda kasy podatnika. Dowódcy wzięci z łapanki, tylko po to, żeby etat zwiększyć. Osobiście znam kilku panów pałkowników. Zero wykształcenia, tylko chamstwo. Nie potrafili nawet prostej prezentacji zrobić na wizytę z NATO. Na kremluy się śmieją, że wotowcy zdobyli lotnisko. Partyzantka Antka i tyle. Śmieją się z nich w wojsku i w cywilu.
Żałośni jesteście ludzie, którzy tak bardzo krytykujecie. Weźcie się za robotę lepiej, bo od braku roboty w organizmie Wam się pierdoli i piszecie farmazony. Sami byście coś dobrego zrobili, ale po co... Wy nawet łopaty nie potrafilibyście porządnie chwycić, bo Wasze delikatne rączki przyzwyczajone jedynie do smartfonów. Brawo dla tych ochotników! Szanuję i chylę czoło.
Dobrze że dla więźniów kasa idzie z podatków i nie ma żadnego pożytku poza tym w Wot służą byli zawodowi .
Szacunek dla nich, a hejterów zapraszam na poligon, zobaczymy czy tacy mocni będziecie jak tutaj przed klawiaturą.
Dają temu Volkssturmowi nowy sprzęt a zawodowym stare gów.o... Te panie z córkami nie obronią nikogo przed wyszkolonym ruskiem który sobie je jeszcze pogwałci... To jest chore ze do tego czegoś biorą każdego kto do nich przyjdzie... Jestem za utworzeniem więcej miejsc dla zawodowych wojaków a nie armii z przypadku. Armia 500+
Trafna nazwa kolego powyżej. Jeszcze nie tak dawno ludzie robili z siebie debili aby nie pójść do wojska, i to te same pokolenie fałszywych żółtych papierów pcha się do WOT-U... 500 zł na miesiąc czyni cuda :) ale jak przyjdzie co do czego 90% tych "żołnierzy" nie wstawi się w jednostce...
Patron był przecie po pierwsze dezerterem.