
34-letni rowerzysta z obrażeniami ciała trafił do szpitala po tym, jak uderzyła w niego karetka pogotowia. Jak się okazało, poszkodowany był pod wpływem alkoholu i jechał bez jakichkolwiek odblasków i oświetlenia.
Do wypadku doszło w ostatni poniedziałek (23 listopada) około godziny 20:00 w miejscowości Wycinki na drodze krajowej nr 50 (ok. 29 km od Ciechanowa). - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi nr 50. Karetka pogotowia, którą kierował 31-letni mieszkaniec Płocka, najprawdopodobniej prawym lusterkiem i bokiem uderzyła w jadącego w tym samym kierunku na rowerze 34-letniego mężczyznę (mieszkaniec gminy Płońsk) - mówi sierż.szt. Kinga Drężek.
Rowerzysta trafił do szpitala ze złamaną ręką. Kierujący karetką pogotowia był trzeźwy. Rowerzysta miał natomiast w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Rower nie posiadał ponadto żadnego oświetlenia a jadący na nim mężczyzna nie miał elementów odblaskowych na odzieży.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tych nieoświetlonych kolarzy to powinno się lać pałami. Ile wlezie w te kaczą dupę...