
Autorzy stawiający swoje pierwsze kroki w branży literackiej, którzy wiążą swoje plany z zawodowym pisarstwem, po napisaniu książki zadadzą sobie dwa pytania: jak i gdzie ją wydać? W dzisiejszym artykule przedstawimy 3 drogi do osiągnięcia tego celu, które stanowić będą alternatywę dla tradycyjnego modelu wydawniczego.
Procesowi wydawania pierwszej książki towarzyszą różne uczucia – podekscytowanie, strach, motywacja, a czasem dezorientacja. Wielu debiutujących twórców nie może bowiem liczyć na wydanie swojej książki w tradycyjnym modelu publishingowym, w którym wydawnictwo żywo zainteresowane utworem przejmie wszelkie obowiązki oraz ryzyko finansowe na swoje barki.
Autorzy, których dzieła początkowo zostały pominięte w planach wydawniczych modelu tradycyjnego, mają jednak przed sobą szereg rozwiązań, dzięki którym będą mogli spełnić swoje marzenie. To, które z nich wybiorą, uzależnione będzie od takich czynników jak: motywacja do publikacji książki, a także wielkość zasobów takich jak czas, kapitał, energia czy zdolności organizacyjne.
Dziś możemy mówić o trzech podstawowych modelach publishingu samodzielnego (lub częściowo samodzielnego):
Self-publishing – wydawanie niezależne, ale czy dobre dla debiutanta?
Jeśli autora dzieła motywuje zarówno chęć odniesienia sukcesu sprzedażowego, jak i wykonania całej pracy wydawniczej od A do Z w pełni samodzielnie, powinien on zainteresować się self-publishingiem.
Ta opcja wydaje się być najbardziej niezależną i przynoszącą wiele niecodziennych wyzwań, z którym trzeba będzie się zmierzyć, by osiągnąć zamierzone cele. Autorzy publikujący w pełni samodzielnie stawiają na swoje własne umiejętności organizacyjne i biznesowe oraz świadomość rynku wydawniczego, i podejmują całkowite ryzyko inwestycyjne swojego przedsięwzięcia. Będą oni bowiem inwestować zarówno swój czas, siły, jak i pieniądze w publikację książki, odpowiadając za takie kwestie jak jej korekta, druk i przygotowanie merytoryczne, a także aktywna sprzedaż, dystrybucja i promocja tytułu i własnego nazwiska.
Self-publishing może być satysfakcjonujący dla pisarzy doświadczonych, którzy zdobyli już cenne doświadczenie na rynku wydawniczym i zdołali ugruntować na nim swoją pozycję. Debiutantów może natomiast zniechęcić swoim absorbującym charakterem i wysokim ryzykiem, z jakim się wiąże.
Vanity publishing – opcja szybka, ale czy dla każdego?
Drugim modelem wydawniczym, o którym warto wiedzieć, jest tak zwany vanity publishing. To najszybszy z wymienionych procesów wydawniczych, jednak sposób jego egzekucji, jak i zakres możliwych w jego kontekście działań przy nieproporcjonalnych kosztach mogą być dla wielu autorów dyskwalifikujące. W tym formacie wszystko zależeć będzie od motywacji twórcy, a więc tego, jaki główny cel przyświeca jego planowi wydania własnej książki.
Autorów książek podzielić możemy na tych, którzy wiążą swoją przyszłość z branżą literacką i celują w osiągnięcie sukcesu marketingowego oraz sprzedażowego, oraz tych, którzy publikację dzieła traktują jak spełnienie marzenia i jeden z etapów budowania swojej marki osobistej w społeczności, którą próbują stworzyć lub w której chcieliby zaistnieć.
W ich przypadku vanity publishing, który obejmuje najczęściej jedynie druk książki i jej przygotowanie czysto techniczne oraz nadanie numeru ISBN, może okazać się rozwiązaniem. Warto jednak pamiętać, że jakościowa korekta i redakcja treści są kwestiami kluczowymi, jeśli zależy nam na publikacji wartościowej. Tych usług jednak często brakuje w ofertach wydawnictw zajmujących się vanity publishingiem.
Subsydiacja wydawnicza – współpraca autora z oficyną
Trzecim wyjściem, które należy znać, planując wydanie pierwszej książki, jest subsydiacja wydawnicza. Jej idea oraz sposób działania są znacząco różne od dwóch poprzednich modeli publishingowych. Wszystko zamyka się w kwestiach takich jak poziom inwestycji czynionych przez twórcę oraz stopień zaangażowania wydawnictwa w proces publikacji książki.
Subsydiacja wydawnicza zakłada ścisłą współpracę twórcy z wydawnictwem. Po ustaleniu warunków i podpisaniu umowy, następuje przejście do realizacji procesu. Wydawnictwo zagwarantuje profesjonalną korektę tekstu oraz redakcję treści, zorganizuje druk książki, a także działania poboczne (takie jak np. projekt okładki), a następnie swoimi kanałami sprzeda tytuł do księgarni oraz sklepów, zadba o jego dystrybucję oraz przygotuje plan marketingowy, który następnie wcieli w życie. Tak duży nakład pracy, jaką wykona oficyna, wiąże się z faktem, że ona również (poza autorem dzieła) inwestuje w publikację książki, a co za tym idzie – zależało jej będzie na jak najlepszym przyjęciu tytułu.
Subsydiacja może okazać się bardzo dobrym rozwiązaniem dla autorów debiutujących, ponieważ zmniejsza ona poziom ryzyka, z jakim wiąże się wydanie książki, a także daje im możliwość obserwacji pracy wydawnictwa i zdobycia wiedzy oraz doświadczenia w branży.
W Polsce w modelu subsydiowanym pracuje gdyńskie wydawnictwo Novae Res, za sprawą którego wielu uznanych autorów umocniło swoją pozycję w branży literackiej. Opinie o Novae Res jasno wskazują, że owe sukcesy są wynikiem rzetelnej pracy i profesjonalizmu oficyny.
Artykuł sponsorowany
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie