
Dwie osoby trafiły do szpitala, po tym jak samochód uderzył w ścianę sklepu. Okazało się, że kierowca nie miał prawa jazdy i był pod wpływem alkoholu.
Wszystko wydarzyło się w ubiegłym tygodniu w miejscowości Jednorożec na terenie powiatu przasnyskiego. Policjanci wstępnie ustalili, że około godz. 21:30 kierujący Fordem Escortem 25-latek stracił panowanie nad autem, w wyniku czego wypadł z drogi i uderzył w tylną ścianę sklepu wielobranżowego. Siła uderzenia była na tyle duża, że zarówno ściana, jak i część wyposażenia oraz towar znajdujący się wewnątrz sklepu zostały uszkodzone.
W zdarzeniu ucierpieli kierowca oraz 28-letnia pasażerka Forda, którzy trafili do szpitala. Po badaniach okazało się jednak, że nie odnieśli poważniejszych obrażeń. O dużym szczęściu może mówić właściciel sklepu. W chwili zdarzenia 56-latek znajdował się bowiem w budynku. Na szczęście nic mu się nie stało.
Jak się okazało kierowca Forda miał w organizmie blisko 0,4 promila alkoholu. Nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami. Trwają dalsze czynności policji w tej sprawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
0,4 promila... Przecież on prawie trzeźwy był. Może nie chciało mu się wysiadać do sklepu po kolejnego browca to wjechał sobie samochodem.
On aby tylko na krubin chciał se pojechać...
Do nas Brzechwa chciał :* Do nas :* Już my byśmy go napoili że by miał 4 :* I ty byś bo pejczem potraktował, a później ja ciebie tak jak lubisz :*
Najlepsze jest to że mamy teraz takie społeczeństwo że zamiast tępić takich idiotów to cipy w rurkach się jeszcze na fejsie oznaczają, więc dla takich idiotów popierających idiotów niema litości i życzę im aby taki pijany kretyn ich kiedyś rozjechał.
Widzę że pełna inwigilacja młodzieży- prywatnego życia pewnie brak..
Chłopaki z Krubina. A ja bym się do was dołączył. Przywiózł bym litra swoim dużym fiatem 125p na gaz. Dla Brzechwy założyłbym pończochy i lateksowe rękawiczki oraz maskę na twarz. Do tego długie kozaki. * Każdego potraktowały bym pejczem a na końcu młodego. Tak aby chłopak wiedział co go czeka. Następnie wspólna kąpiel nago i selfi. Brzechwa a Tobie wyczyściłbym Ci stópki i wychłostał z uśmiechem.* Po tych pięknych chwilach razem zabieramy się do fiacika jadąc w kierunku centrum z otwartymi szybami, tak aby wszyscy nas widzieli i zazdrościli.*