
Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło na ul. Orylskiej w Ciechanowie. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie.
Wszystko wydarzyło się 7 grudnia (piątek) około godz. 23:20. - Według wstępnych ustaleń policjantów 19-letni kierujący samochodem ford focus wraz z 3 pasażerami jechali ul. Orylską w kierunku ul. Płońskiej. Kierujący stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne drzewo - informuje nasz portal kom. Jolanta Bym, oficer prasowy KPP w Ciechanowie.
W momencie przyjazdu służb ratunkowych Ford częściowo znajdował się na chodniku i pasie zieleni. Osoby podróżujące autem opuściły je o własnych siłach. Do szpitala przewieziono troje pasażerów Forda. - Według informacji uzyskanych ze szpitala 15 i 17 latka doznały obrażeń ciała powyżej 7 dni - dodaje rzeczniczka ciechanowskiej policji.
19-letni kierowca był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Trwają dalsze czynności policji w tej sprawie.
(fot. KPPSP Ciechanów)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Może na letnich cisnoł bez bieżnika niczym Kubica na F1
Te dziewczynki na pewno już dziewicami nie są.
głupi gnój narażający życie innych odpal sobie nfs-a na kompie jak chcesz poszarżować jeszcze takim złomem
Gościu tobie tylko jedno w glowie. Jak byś odebrał taką wiadomość jakby dotyczyla twoich dzieci.
Część komentarzy bez komentarza. A do wierzących w zimowe opony mam taka historyjkę. Musiałem kiedyś jechać do Gdańska w zamieć śnieżną. Miałem letnie opony. Byłem na trasie przed odśnieżaniem, gdyż drogowcy nie nadążali. W rowach przy 7-ce naliczyłem na całej trasie chyba ze cztery samochody. Ja jakoś powoli szczęśliwie dojechałem. Wieczorem w dzienniku policja komentowała tą trasę. Wszystkie te samochody miały zimowe opony. Po prostu kierowcy im za bardzo zaufali. Więc wszystko dobre jak się tego rozsądnie używa..
Chuja wiecie i się znacie. Internetowe kozaki szkoda że się nazwiskiem nie potraficie się podpisać. Chłopaka zarzucilo, nie pierwszego i nie ostatniego na tym odcinku. To jedno z niewielu miejsc gdzie moim zdaniem powinny być spowalniacze. Rok temu sam widziałem jak na oko 60 letniego dziadka zarzucilo tam jego matizem a jechał moze 50kmh nie wiecej. Więc zamknijcie wszyscy mordy znawczyki i wracać do szkoły bo wam praktyki z tych marnych zawodów przepadną ;)
Niech się cieszą ze żyją.
Wystarczyło dostosować prędkość do warunków jazdy.
Gdyby człowiek wiedział że się przewróci to by usiadł.
Chciał się popisać przed koleżankami i tak wyszło. gość 2018-12-11 11:22:19: Nie pitol gościu że opony nie są ważne, bo są. Jazda zimą na letnich to skrajny debilizm albo januszostwo. Stać było na furę to i stać powinno na gumy. Oczywiście wiele osób myśli że jak ma zimówki to może popylać w złych warunkach, ale fizyki nie oszuka.
Z krzesła też można spaść lepiej się położyć
Tak czytam te komentarze i zastanawiam się nad mentalnością ludzką, typowy janusz dostał dostęp do internetu i udziela się pisząc głupoty myśląc, że zabłyszczy, proszę odznaczcie chociaż anonima, ba zapomniałem wtedy nawet słowa byście nie wklepali swoimi łapami, trochę zastanówcie się, że czytaja to oni sami i ich rodziny. "Głupi gnój" - chłopie powiedz czy ty teraz wykazałeś jakąś mądrość? Pewnie 90% zycia spedzasz przy komputerze grajac w gry, bo w zyciu ci nie wyjdzie jak w grze ;) Anonimowo każdy jest kozakiem i wielce wiedzącym, a tak naprawdę jedyne co pamięta to ile piwek na wieczór ma sobie kupic:)) "Chciał się popisać" no ty za bardzo się teraz nie popisałeś ;)
Gościu nie zesraj sie tylko
Chłopak miał opony zimowe i jechał z dozwoloną prędkością więc zastanówcie się co mówicie.
śmiechu możesz oddac mi swoje dwa kuflowe mocne osiedlowy rycerzyku
Z dozwoloną prędkością... Ta... Na liściach kasztanowca się poślizgnął i jedno drzewo weszło do połowy samochodu...
Dobrze,że nikt nie zginął,uważajmy na drogach,zmiana warunków ,oblodzenia,noga z gazu.
Tak się kończy pędzenie przez miasto po nocy... Prędkość na pewno byłą duża, do tego łuk drogi i gów... za kierownicą w autku mamusi... Się popisał przed koleżankami...
A co robiła 15 latka o tej porze oj rodzice to są jeszcze dzieci a tyle jest tragedi i niczego was to nie uczy
A co robiła 15 latka o tej porze oj rodzice to są jeszcze dzieci a tyle jest tragedi i niczego was to nie uczy
Co robiła 15 - latka ? Siedziała w samochodzie, a co miała stać?
To moja koleżanka :(
Nie brońcie debila. Miał gnój rok prawo jazdy i pokazał co potrafi... brak wyobraźni i umiejętność !!! Co Ty tam gościu gadasz że to jest nie bezpieczny odcinek drogi... ta prosta ma około 300 metrów, za nią zakręt i koniec drogi. Po zdjęciach ewidentnie widać że jechał od mostu 3 maja, wytłumacz mi jakim trzeba być beztalenciem żeby na prostej drodze walnąć w drzewo... Po zniszczeniach auta widać że nie jechał przepisowo 50km/h. Tam jest przejście dla pieszych i do tego szkoła więc samo to mówi za siebie że trzeba zachować szczególną ostrożność... prawko powinno polecieć na Co najmniej 3 lata. Może by się nauczył rozwagi i już nikomu krzywdy nie zrobił...
dla twojej niejasności gościu po 23 można jednak trochę więcej więc mógł jechać przepisowo ;)
Beztalencie Gościu Kurwa co ty piszesz chuja wiesz a się wypowiadasz wielki znawca Skąd wiesz skąd jechali byłeś tam widziałeś sądzę że nie bo pruć to sie każdy potrafi Ale pomyśleć o tym że może to ktoś z rodziny widzieć i zrobić mu większą krzywdę takimi głupimi komentarzami typu "Chciał się popisać " Albo Napewno Nie jechał 50" siedziałeś obok widziałeś ile jedzie ... Trochę więcej rozsądku w komentarzach
Hahahahahahaha kolejny wielce wiedzący, "nie wiem ale wypowiem się". Kolega wyjechał z Augustiańskiej, wytłumacz mi w jaki sposób po zdjęciach wnioskujesz, że mógł jechać od mostu 3 maja, niezły magik z ciebie musi być typie, teraz ty pokazałeś swoj debilizm.
Ciekawe czy ty wielce szanowny anonimie po odebraniu prawa jazdy jeździłeś tak bardzo przepisowo 50km/h bo jakoś śmiem w to wątpić.
Ten gosc to chyba znawca od wszystkiego, wie skad jechal, na ile prawko zabrac, w dodatku rzeczoznawca ktory okresli po stanie samochodu dokladna predkosc pośmiewisko z siebie robisz
Do wyklepania ten Fordzik
Patrzę na te zdjęcia i nie dowierzam! Jak można tak skasować tak auto w środku miasta??? Ile trzeba jechać??? Tylko czemu tam w środku nie było starszego Pana tylko gownazeria???!!! Zapiernicza po nocach, rozbija się na drzewach, a później wciskaja że jechał przepisowo? Czy tak wygląda auto które jechało 40km/h???zastanówcie się następnym razem barany zanim coś napiszecie bo lud nie jest taki ciemny że wszystko lyknie!!! Przepisowo jechał, 40 pewnie! Poslizgnal się na liściu!
Przepisowo o tej godzinie to 60! Co nie zmienia faktu że i z 60 tak by nie wyglądał... Widziałem wiele wypadków i na moje oko 90 było na pewno a może więcej... Niektórzy mają rację że to niebezpieczny odcinek bo ten łuk jest zdradziecki, ale gdyby miał trochę pojęcia o jeżdżeniu i jechał by te 60, to na pewno by do skrzyżowania dojechał w całości. Od gościa powyżej się odczepcie, bo jasno napisał że jechał z tamtego kierunku a nie miejsca... Dzieciarnia też cicho siedzieć bo jeździcie jak przygłupy... Wczoraj gdybym nie zatrąbił to by jeden taki w pieszych wjechał i dopiero by był artykuł....
40km/h a 60 to trochę różnica wacus a nikt nie napisał że jechał 40:)
A widzisz. Bo chodzi o te, że gdyby jechał te 60 to 20letni opelek byłby dziś w kawałku. Jednym. A nie harmonijką wokół drzewa.
Wacek pisz chociaż po trzezwemu te komentarze a nie po jabolku bo o jakim ty oplu mówisz to nikt nie wie
Jeden luj. I tak to gruz. A teraz to już zagruzowany trup. A mądrzy ludzie mówili:nie szpanuj gruzem!