
Zmiany kadrowe w Wojskowym Centrum Rekrutacji w Ciechanowie. Dotyczą one dwóch stanowisk, z których jedno było nieobsadzone przez kilka miesięcy.
8 stycznia szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Ciechanowie ppłk Artur Łęcki przedstawił i powitał kapitana Artura Serokę, nowego szefa Sekcji Rekrutacji i Kwalifikacji Wojskowej WCR. Od wiosny ubiegłego roku stanowisko to było nieobsadzone.
Nowy szef sekcji rekrutacji pochodzi z gminy Obryte w powiecie pułtuskim. Karierę w wojsku rozpoczynał w 2014 roku. Był żołnierzem w II Mazowieckim Pułku Saperów w Kazuniu. Potem trafił do Wyszkowa, gdzie awansował na stopień podporucznika, a następnie kapitana. W WKU (obecnie WCR) w Wyszkowie służył od kwietnia 2018 roku.
- Pracowałem na tym samym stanowisku, także w Ciechanowie będę wykonywał dokładnie te same obowiązki. Do pracy codziennie dojeżdżam, na co przeznaczam około godziny w jedną stronę – powiedział nasz rozmówca. Wyjaśnił, że obecnie w WCR w Ciechanowie trwają przygotowania do kwalifikacji wojskowej, która na terenie całego kraju rozpoczyna się w lutym. W naszym powiecie rozpocznie się ona trochę później.
Także z dniem 8 stycznia nastąpiła jeszcze jedna zmiana kadrowa w WCR w Ciechanowie. Porucznik Marcin Karczewski został szefem Sekcji Uzupełnień. Do tej pory był on oficerem w tej sekcji, a teraz będzie nią zarządzał. Stopień wojskowy mu się nie zmienił. Zastąpił kapitana Kamila Pestkowskiego, który w listopadzie ub. roku odszedł do dowództwa wojsk obrony terytorialnej.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kapitan promu 'sewol' ????????
Błyskawiczna ścieżka kariery.... 10 lat i kapitan.... jeszcze gdyby skończył WAT to bym zrozumiał.... w każdych służbach mundurowych taka sama patologia... produkcja oficerów bez kwalifikacji, wiedzy i stażu.... ale za to z zapleczem znajomości lub bez kręgosłupa moralnego....
No cóż...znajomości. Przykre to.
szczera prawda.