
Dwa groźne zdarzenia drogowe, spowodowane przez wtargnięcie na jezdnię dzikich zwierząt. Jeden z samochodów dachował w rowie.
Do obu kolizji doszło jednej nocy (z soboty na niedzielę) na terenie powiatu makowskiego. Pierwsza miała miejsce około godziny 1:00 w Młynarzach, gdzie wprost pod jadącego Seata nagle wybiegł dzik. Do kolejnego zdarzenia doszło około godziny 1:30 w Malechach. Tu kierujący Audi A3, chcąc uniknąć zderzenia z sarną, zjechał do przydrożnego rowu i dachował.
- Na szczęście obaj kierowcy nie odnieśli poważnych obrażeń - poinformowała policja.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie