
Młody kierowca nie nauczył się na własnych błędach, więc teraz poniesie podwójną karę. Został zatrzymany na terenie gminy Ojrzeń.
W ostatnią niedzielę (14 lipca) w Kownatach Borowych patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierującego volvo, który pędził przez teren zabudowany z prędkością 118 km/h. Autem kierował 28-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego.
- Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że kierowca był już notowany za poważne przekroczenie prędkości. Teraz musiał liczyć się z bardziej surowymi konsekwencjami. W związku z tzw. recydywą, czyli powtórnym wykroczeniem w ciągu dwóch lat, 28-latek został ukarany mandatem karnym w kwocie 4 tysięcy złotych - informuje asp. Magda Zarembska, oficer prasowy policji w Ciechanowie. Dodatkowo do jego konta kierowcy dopisano 15 punktów karnych. Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy na 3 miesiące.
- Przypominamy, że tzw. recydywa drogowa dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat karny jest wówczas dwukrotnie wyższy - zaznacza policja.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Założę się, że to było na tzw. "złotym odcinku". 500 metrów lasu po jednej, pola po drugiej, ale teren zabudowany...
Faktycznie się nauczył... tego że zasądzili mu wielkie G, ani karę i dalej będzie jeździł jak dotychczas. Bydło drogowe dalej ma się dobrze.