
Drastyczne bannery antyaborcyjne pojawiły się na zewnętrznej ścianie domu parafialnego Katolik przy ul. Ściegiennego w Ciechanowie.Szokujące zdjęcia są elementem akcji - stop aborcji. Każdy z obrazów opatrzony jest tytułem lub komentarzem. Jedno z najbardziej drastycznych zdjęć przedstawia dziecko w okresie prenatalnym w kawałkach, leżące na dłoni.
Kampania już została dostrzeżona przez przechodniów. Zdewastowano ogrodzenie przed budynkiem.
Na stronie www.stopaborcji.pl znajduje się więcej plakatów:
http://www.stopaborcji.pl/plakaty,155,c.html
Organizatorom kampanii przyświeca jeden cel- ochrona życia. Protestują przeciwko aborcji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ludzie takie rzecz robi się u nas POLAKÓW jesteśmy narodem katolickim. Która matka chciała by być na ty miejscu czy nie lepiej oddać je do adopcji tyle ludzi nie może mieć dzieci.
nie zapominajcie że codziennie mordujemy miliardy zwierząt w celach konsumpcyjno przemysłowych i nikt z katolików nie podnosi głosu
Ciekawe... Tak przeżywacie te obrazy...martwicie się, co sobie dzieci pomyślą, co im powiedzieć...ojej... A zapominacie, że to co na zdjęciach...to ludzka robota! Nasza robota... Tych, którzy milczą! Którzy nie reagują! Paranoja...SLD jakiś czas temu robiło akcję, bo było zgorszone jak można psa przyczepiać do budy na łańcuch!Pani Senyszyn się w ramach protestu przypinała do budy... A nikt nie pomyśli o żywym człowieku, o mordowanym dziecku... Co za czasy... Pies ważniejszy od człowieka... Dramat.
tak, bądźmy realistami, wiec nie narażajmy dzieci na takie widoki a inni ludzie, którzy nie chcą tego oglądać albo rozumieć to ich to drażni tak.? Jeśli ktoś jest za tym, by te banery wisiały no to naprawdę szczyt totalnej bezmyślności. jak ktoś chce oglądać takie zdjęcia to niech sobie każdy ogląda na własną rękę a nie "demoralizuje młodzież" co też jest zabronione w naszym kraju. kościół znokautował sam siebie, a akcja nieprzemyślana w żaden sposób.
Przechodząc obok bannerów podobnie jak niektórzy piszący miałam negatywne odczucia, chciałam stamtąd uciec, a jednak po chwili pomyślałam, że to może być coś, co naprawdę zmusi niektórych do myślenia. Nie uważam, że wywieszanie tak drastycznych zdjęć jest bardziej bulwersujące niż dopuszczenie się aborcji. W tej chwili cieszę się, że ktoś wykazał się taką odwagą i nie bał się pokazać tego, co jak widzę jest dla niektórych tematem tabu. Czy ktoś, kto zobaczy coś podobnego, będzie umiał zdecydować się na takie okrucieństwo? Cieszcie się, że istnieje ktoś, kto próbuje niweczyć zło. Nie da się go przecież łagodnym sposobem załagodzić. Bądźmy realistami.
Obrzydliwa podwójna moralność. Takie obrazy w TV dozwolone są po 22, w internecie opatrzone +18. A tu duszpasterze poćwiartowane zwłoki umieszczają na widoku publicznym? Aż dziwne, że na razie tylko ogrodzenie zdewastowali im ludzie. Pani Magdaleno, jak Pani chętnie ogląda zdjęcia z katastrof to na zdrowie. Ale wystawianie małych dzieci na bodziec jakim są te plakaty spowoduje u nich tylko zanik wrażliwości, bo im więcej drastycznych rzeczy się ogląda tym próg wytrzymałości się podnosi. Jak ja się cieszę, że nie jestem członkiem tego kręgu wyznaniowego... Przynajmniej moja moralność nie pozostawia wątpliwości...
Może Kościół zajmie się jeszcze akcjami propagującymi sprzątanie kup po psach? Wisiały już różne plakaty, np. dziecko wysmarowane psim "cackiem". Drastyczny przekaz jest skuteczny, owszem, ale dla ludzi, którzy wyrażają chęć zrozumienia go i chcą uczestniczyć w przedsięwzięciu. Dla większości jest to oburzające i nie do przyjęcia. Osobiście uważam, że akcja jest TOTALNIE nie przemyślana. Nie jestem przeciw uzasadnionej aborcji, cel, nie wiem czy szczytny, z pewnością modny ostatnimi czasy. Niestety to był akurat strzał do własnej bramki. Nie dość, że nieskuteczny, działający wręcz odwrotnie, to jeszcze oberwało się Kościołowi.
@gość: A nie jest przekroczeniem granic morderstwo najbardziej niewinnej z niewinnych istot- dziecka? Jeśli ta wystawa ma uratować choć jedno życie to popieram ją całym sercem
Róbcie tak katole dalej a Palikot zostanie premierem ;)
naprawdę drastyczne zdjęcia. dzieci idą do kościoła i przez dłuższy czas zatrzymując się pod tym banerem i przyglądają się i w pewien sposób przeżywają to... nie na miejscu takie coś.
Osobiście uważam , że te zdjęcia są okropne. Zamysł całej akcji jest dobry, aczkolwiek nie możemy pozwolić na publikowania takich zdjęć, a zwłaszcza w takich miejscach .
Straszne, odrażające i nie na miejscu są pewne granice, które ktoś przekroczył. Chciałbym zapytać organizatora jak mam wytłumaczyć swojemu niespełna 3 letniemu dziecku co to jest na tych zdjęciach. Żądam usunięcia tego obrzydlistwa a organizatora na kolegium!