
Cztery młode osoby zginęły w wypadku, do którego doszło minionej nocy (16 października) w miejscowości Romanowo na terenie sąsiedniego powiatu makowskiego (ok. 30 km od Ciechanowa).
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że tuż przed godz. 3:00 kierowca osobowego Audi najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, przez co stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Następnie pojazd stanął w płomieniach.
Płonący samochód mieli zauważyć przypadkowi świadkowie. W chwili przyjazdów ratowników auto było już całkowicie objęte ogniem. Po ugaszeniu pożaru w pojeździe ujawniono ciała czterech osób.
Wszystko wskazuje na to, że ofiary wypadku to osoby w wieku od 15 do 18 lat. Trwa ustalanie ich tożsamości. Policja i prokuratura wyjaśniają wszystkie okoliczności i przyczyny zdarzenia.
(fot. facebook.com/OSP Krasne/OSP Zalesie)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kawalerka...
Domniemywam, że autem kierował osiemnastolatek, który ewentualnie posiadał prawo jazdy od... No właśnie. 3:00 w nocy, pusta droga. Król prostej.
Mlode dzieciaki zycie bylo przednimi aż same lzy lecą...rodzicom bardzo współczuję....
Zginęli na życzenie. Królowie szos, kompletny brak wyobraźni. Przecież to jeszcze dzieci, kto pozwala o 3 godz 15 latkowi być poza domem. Co za czasy.... Rozpacz pozostanie do końca życia... Może przestroga dla następnych...
Szanowni ludzie! Swoje głupie komentarze zostawcie dla siebie i nie oceniajcie rodziców tragicznie zmarłych dzieci! Przypominam zapomnial wół jak cielęciem był... Dajcie tym rodzinom przeżywać w spokoju żałobę i nie szarpcie ich... Oceniać i głupio komentować to każdy potrafi! A wypadek mógł przytrafić się każdemu jednemu nie ważne czy miał prawo jazdy miesiąc czy 30lat! Niech tym dzieciom lekka ziemia będzie. A dla rodziny składam najszczersze kondolencje oraz łącze się w ogromnym bólu.
No to co komentujesz! Zostaw swoje mądrości dla siebie. A co by jak w miejscu drzewa by był samochód z członkami Twojej rodziny? Sam mam gnoja 14 lat który ściąga ze szkoły po 22. Żadne tłumaczenia, prośby ani groźby nie trafiają do tego zakutego łba.
Dołączam się do kondolencji, bardzo współczujemy rodzicom i rodzinie. To bardzo smutne kiedy młodzi ludzie jeszcze dzieci odchodzą.
nawet nie uda sie sprawdzić co cpali i co pili,bo nie oranżadę Hellena
Ludzie co wy piszecie...nie osadzajcie ani posadzajcie to tragedia ogromna..to byly dzieci jeszcze czyjeś dzieci matkom i ojcom serca pękają...