
Jedna osoba została ranna po tym, jak Citroen wypadł z drogi, ściął znak drogowy i uderzył w ogrodzenie. Kierowca miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu! Mało tego, posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Do wypadku doszło w niedzielę (15 kwietnia) późnym popołudniem w miejscowości Gotardy (ok. 17 km od Ciechanowa). Według wstępnych ustaleń policji 21-latek kierujący Citroenem na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad autem. W konsekwencji pojazd zjechał na pobocze, uderzył w znak a następnie wywrócił się na dach, uderzając jeszcze w ogrodzenie posesji.
W zdarzeniu ucierpiał 11-letni brat kierowcy, który z obrażeniami ciała trafił do szpitala w Ciechanowie. Kierującemu nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 3 promile. Ponadto mieszkaniec gminy Gzy posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 21-latek został zatrzymany. Wkrótce usłyszy zarzuty.
(fot. KPP Pułtusk)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
RODZICE TAK WYCHOWALI TO JESZCZE BRAT NA TYM UCIERPIAŁ, BOŻE CHROŃ BRATA OD ALKOHOLIZMU, A JEGO POWINNI WYKASTROWAĆ
Norsk tak.jakie to normalne u nas. Biały dzien i jakiś prostak pijany w 3 pupy z zakazem omal nie zabija dziecko. Taki system, takie kary. ..a później wjeżdża Ci taka tepa pipa kompletnie narabana na plażę na krubinie, pijana jak szpadel. "A co mi zrobić, najwyżej mandacik zapłacę, stać mnie. .."DRAKONSKIE KARY DLA PIJANYCH ZABÓJCÓW! !!
A ten znowu trzydziesty raz o jednym i tym samym idz odpocznij
On się zakochał w niej przecież. ..
Rany tyle się trąbi że kierowca i alkohol to śmierć , ale głupota ludzka jest jest niezwyciężona.
pijana świnia...