
Przez ponad dwie godziny zablokowana była krajowa "sześćdziesiątka" pod Ciechanowem. Ciężarówka wpadła tam w poślizg i stanęła w poprzek jezdni. Kierowca został ukarany mandatem.
Wszystko działo się wczoraj (środa, 8 lutego) tuż przed godz. 6:00 w miejscowości Gogole Wielkie na drodze krajowej nr 60 (gmina Gołymin-Ośrodek). Z ustaleń policji wynika, że kierowca samochodu ciężarowego Iveco z naczepą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Auto wpadło w poślizg i obróciło się, stając w poprzek jezdni. Naczepa auta zsunęła się do rowu.
Ciężarówką kierował obywatel Białorusi. Mężczyzna został ukarany mandatem.
(fot. ROBEX - Pomoc Drogowa)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jest przyczepa a nie naczepa :)
Ale jak to jest zawsze łatwo tłumaczyć "nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze". Jakby jechał 10 km/h i wpadł w poślizg i też by było nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. A może tak zainteresować się w jakim stanie czystości była nawierzchnia na drodze.
http://moto.wp.pl/odszkodowanie-za-kolizje-na-nieodsniezonej-lub-oblodzonej-drodze-6083933032899201a?kat=1035799&wid=18681003#.WIRDb5xTbyA.facebook Witam Gołym okiem widać ze to lodowisko w linku jak sie nie dać. ,, nie dostosował predkosci....,,