
Ciechanowski ratusz chce wyeksponować walory konstrukcyjne i architektoniczne wieży ciśnień. Ta, dwa lata temu przez amerykański portal The World Geography została okrzyknięta 5 z 12 najbardziej niezwykłych wież na świecie. Pokonała te znane z USA, Kanady czy Francji.
Nazwano ją konstrukcją hiperboloidalną, która uzyskała maksymalną wytrzymałość konstrukcyjną, przy zastosowaniu minimum materiałów. Urzędnicy postanowili zrobić z obiektu atrakcję turystyczną. Do współpracy zaproszono Jerzego Bogusławskiego - autora wieży, która powstała w 1972 r. Prace nad koncepcją zagospodarowania wieży już się rozpoczęły.
Po co powstała wieża?
Krótko: 43 lata temu architekt Jerzy Bogusławski, dziś 90-latek, miał za zadanie wykonać zbiornik retencyjny, którego zadaniem byłoby zaopatrzenie w wodę dzielnicę Przemysłową. Początkowo zbiornik który pomieściłby 15000 m3 wody miał powstać na parterowym budynku, jednak architekt nie widział większego sensu takiego rozwiązania i zaproponował postawienie zbiornika wieżowego na najwyżej położonym punkcie w mieście.
- W nocy zbiornik miał być napełniany, aby w dzień zasilać sieć wodociągową na dzielnicy Przemysłowej. W ten sposób był wykorzystywany aż do momentu, kiedy zmieniono technologię i zaczęto wykorzystywać pompy - wspomina pracę nad instalacją Jerzy Bogusławski. Od tamtego momentu wieża stała nieużywana i niszczała. Zdaniem Bogusławskiego, wykonana przez niego wieża jest formą matematyczną. - Nazywam ją zmaterializowaną matematyką. To hiperboloida obrotowa jednopowłokowa, na której spoczywa torus - tłumaczy naukową definicję wieży jej autor.
Prace nad samym projektem trwały prawie rok. - Trudność polegała na tym, że żaden z konstruktorów w biurze projektowym nie chciał się podjąć jej zaprojektowania ani realizacji. Kolega powiedział, że szybciej mu kaktus wyrośnie na ręce, niż uda się to zrobić. Wobec tego udałem się na Politechnikę Warszawską i tam spotkałem doktora Wilbika, świetnego konstruktora, który dokooptował do zespołu młodego inżyniera Pana Gajowniczka. Na wcześniej przygotowanym modelu wykonano badania statyczne Ten model obciążano i badano naprężenia w różnych węzłach. Pan Gajowniczek na tym projekcie zrobił doktorat - wspomina Jerzy Bogusławski i dodaje, że dobrze by się stało gdyby Ciechanów stał się ośrodkiem zainteresowania naukowców nie tylko z kraju.
Połączenie matematyki i sztuki
Urzędnicy chcą wykorzystać walory architektoniczne i konstrukcyjne wieży ciśnień, które pomogą rozwijać matematyczną pasję zwłaszcza wśród młodych ludzi i przybliżyć im przedmioty ścisłe. Ratusz chce przygotować projekt rewitalizacji samej wieży i terenu wokół oraz pozyskać na ten cel środki unijne.
- Postanowiliśmy się tym obiektem zająć ze względu na to, że oprócz Zamku Książąt Mazowieckich, jest drugim najbardziej rozpoznawalnym dla Ciechanowa. Trzeba zacząć od ekspertyzy technicznej, następnie opracowanie dokumentacji projektowej, koncepcji i nadaniu obiektowi nowych funkcji. Do współpracy zaprosiliśmy p. Jerzego Bogusławskiego, aby wypracować wspólne koncepcje. Najlepszą alternatywą byłoby stworzenie Muzeum Matematyki. Widzę jednak szerzej ten projekt, tak, żebyśmy mogli pokazać młodzieży, jak w sposób praktyczny czy w architekturze przemysłowej można wykorzystać matematykę i mechanikę. W tym kierunku byśmy poszli - mówi zastępca prezydenta Ciechanowa Joanna Potocka - Rak i dodaje, że rewaloryzacja wieży będzie połączona z zagospodarowaniem terenu wokół. - Musimy myśleć też o zapleczu, m.in. parkingach - mówi Potocka-Rak.
Więcej szczegółów nt. Muzeum Matematyki poznamy pod koniec października. Jerzy Bogusławski optuje za pomysłem, aby wieża była połączeniem matematyki ze sztuką. Zdaniem autora sztuce należałoby poświęcić parter, gdzie w surowym wnętrzu mogłyby się znaleźć wystawy z niewielką salą wykładową przystosowaną do kameralnych koncertów. Łącznik do holu dźwigowego można by było ukształtować w formie czarnej tuby z oświetloną tylko podłogą. Na sklepieniu wnętrza tuby znalazłyby się tańczące wykresy, funkcje i formy matematyczne, przenoszące zwiedzających ze świata sztuki w świat nauki. Nie zabrakłoby miejsca na kawiarnię, która mogłaby być zlokalizowana we wnętrzu torusu. W środku mógłby znaleźć się "odlotowy" bar kawowy, stoliki porozrzucane przy oknach widokowych skomunikowane telefonicznie z barmanem. Pomysłów jej autor ma wiele. Zdaniem Bogusławskiego Ciechanów ma szansę, aby stać się miastem unikalnym w Europie, bo stykałaby się tu wysoka technika z nauką i sztuką, z historią w tle. Być może przyszłe Muzeum Matematyki będzie miało szansę powodzenia jak Muzeum Guggenheima w hiszpańskim Bilbao.
autor: kak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super pomysł, oby tylko udało się go zrealizować :)
trzeba działać bo niedługo stopień zniszczenia będzie kwalifikował ją do rozbiórki
Fajnie... dziękuję, że wreszcie moje działania przypominające o jednym z NAJWARTOŚCIOWSZYCH obiektów pod każdym względem w Ciechanowie... może zaowocują i coś z tego się ,,urodzi""... a ile to ,,uśmiechów"" było jak wspominałem o WIEŻY... dodam, że przed laty zgłosiłem naszą ciechanowską WIEŻĘ CIŚNIEŃ na konkurs w Polsce i zajęła dobre miejsce / Kocham Wieże Ciśnień /, potem w światowym 5.miejsce... i mam wielką z tego satysfakcję...
Świetny pomysł, bo warto promować nauki techniczne wśród społeczeństwa humanistycznego :)